suzuki.info.pl
http://suzuki.a-ng.eu/forum/

Lift ~2" i bodylift ~2"
http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=12&t=4049
Strona 2 z 2

Autor:  Masmo [ śr lis 03, 2010 4:57 pm ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

BARTEK W. pisze:
...teraz bym poszedł drogą PolCalmini, ...:

a ja wprost przeciwnie :wink: :mrgreen: .

W autobusie robiłem nieduży lift zawieszenia i mały bodylift i uważam że tak lepiej :mrgreen: .
Fakt że w Vitarze problemem jest idiotycznie zbudowane tylne zawieszenie i punkt obrotu mostu jest w środku auta i wysoko. To dlatego, że zamiast Panharda jest bezsesowy sierżant. Może z PolCalmini wziąść tył a przód na orgninalnych wahaczach :roll: .

Autor:  kowal_os [ czw lis 04, 2010 9:33 am ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

WOLVERINE pisze:
to zrób sobie większe oszczędności i zamiast bodyliftu dozbieraj do Polcalmini... wtedy zmieścisz 31cali a dodatkowo będzie wysoko...


Nie wchodzi w grę bo muszę kupić opony, albo do suzuki albo do hondy. Także wole kupić dobre MT-eki i kiepski lift do nich zrobić niż kupować opony dla żony do hondy, które w oryginalnym rozmiarze będą kosztowały niewiele mniej niż KUMHO 30" a Vitkę zostawić na tym co jest. Stare sprężyny z podkładkami zawsze można podmienić na nowe odpowiednio przycięte i za jakiś czas bliżej nieokreślony tak najprawdopodobniej się stanie się stanie. Szczególnie ze względu na to, że jak piszecie to wciąga a ja bardzo lubię dłubać przy samochodzie. Body lift np na profilach stalowych nawet na ertalonie to chyba nie jest jakieś mocno kosztowne przedsięwzięcie. Dalej mnie kusi te 31" wynalazłem gdzieś na forum, że Masmo kombinował coś z podkładkami do felg i specjalnymi nakrętkami z prowadzeniem, ale boję się, że to może wystrzelić.

Autor:  Browning [ czw lis 04, 2010 6:00 pm ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

Polcalmini jest fajne ale... Założyłem je do serii + oponki 30''x9,5x15 (ET-25) i przy wykrzyżach gieły mi się tylne nadkola.... :? Po bodylifcie jest wszystko ok, miejsca w nadkolach sporo, wykrzyże wychodzą baaardzo eleganckie :wink: :mrgreen:

Autor:  kowal_os [ czw lut 10, 2011 8:44 am ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

No i lift zawiechy powstał :D . Zrobiony na gumowych podkładkach. Z przodu odwrócone mocowanie amortyzatora. Z tyłu dystans do amora z profilu 50x50x3. Jeżdżę drugi tydzień na takim zestawie i powiem, że jest nieźle. Z przodu oczywiście powstał efekt tatry, który mnie najbardziej irytuje bo przód stracił strasznie na przyczepności przez co w takich warunkach pogodowych i na nie zimowych oponach jazda to samobójstwo. No, ale się nie zrażam szczególnie :twisted: ja się przyzwyczajam do nowego a i na pewno sprężyny się ułożyły, a w niedługim czasie mimośrody. Na przód było ciężko wcisnąć sprężyny z tyłu szybko i bezproblemowo poszło. Dwa popołudnia i lift wykonany. Na założenie czekają już dystanse pod sierżanta i na wał, ale martwi mnie tylko ten korektor siły hamowania, pomóżcie jak to regulować co z tym zrobić ???. Wiem, że tam jest regulacja, śrubkę się odkręca i reguluje, ale za każdym razem mam jechać na diagnostyczną żeby sprawdzić ?? może jest jakiś przepis że jak dam pod sierżanta 4 cm to ileś ten korektor też trzeba przesunąć a może korektor też 4 cm?? Podczas liftu wyszło, że mam pękniętą sprężynę z tyłu no i będę musiał wymienić więc założę już pewnie jakieś dłuższe (cr-v) na razie brak funduszy. Nie podoba mi się też przedłużanie amortyzatora z tyłu tym profilem więc chyba zainwestuję w polonezowe w niedługim czasie. Wielkie dzięki za pomoc i podpowiedzi a w szczególności dla Wiktora bo to głównie dzięki jego instrukcji powstał ten lift.

Autor:  kowal_os [ pt lut 11, 2011 8:58 am ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

Jak regulujecie korektor siły hamowania po założeniu dystansu po sierżanta ?? Ja mam dystans 4 cm i boje się założyć bo już ledwo hamuję przez tatrę a co jak mi tył nie będzie hamował przez korektor ??

Autor:  kacjen [ pt lut 11, 2011 11:39 am ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

Korektor siły hamwania zazwyczaj jest naturalnie wyregulowany przez 3mm zalegającej na nim rdzy. Nie regulowałem, choć mam tarcze z tylu. Tak na marginesie to Vitary mają problem z hamowaniem nie z powodu tarty a przez zniszczone błotem bębny (czasem wystarczy jeden solidny wypad i po hamowaniu)

Autor:  kowal_os [ pt lut 11, 2011 12:27 pm ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

Spoko tylko po lifcie zrobiła się różnica także złożyłem na tatrę. A pytanie o regulację korektora jest związane bardzie z tym, że na dniach zakładam dystans pod sierżanta i wtedy regulacja chyba potrzebna. Ktoś na forum też pisał, że właśnie po założeniu dystansu może być problem z przeglądem bo tył nie hamuje dlatego tak się dopytuję o ten korektor. Zakończy się pewnie na tym, że dziś założę dystans i będę musiał kombinować.

Autor:  Wiktor [ wt wrz 27, 2011 9:08 pm ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

A propos korektora hamowania. Oglądałem go dziś u siebie i widzę że jego dźwignia jest maksymalnie opuszczona w dół, i to bez żadnego obciążenia samochodu. Poluzowałem sprężynę maksymalnie na tyle ile pozwoliła śrubka trzymająca sprężynę od dołu ale dźwignia wciąż jest na maksa na dole. Czy to znaczy że tylny hamulec ma skłonność do łatwego blokowania kół przy lekkim wciśnięciu hebla? Bo wydaje mi się że jeśli tył auta nie jest obciążony to dźwignia powinna być maksymalnie na górze by nie zwiększać ciśnienia płynu, prawda?

ps. dystans pod sierżantem ma 4cm.

Autor:  kowal_os [ czw wrz 29, 2011 2:08 pm ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

Już nie pamiętam jak to dokładnie wyglądało ale pomogło podgięcie uchwytu do którego zamocowana jest sprężyna młotkiem. Z tego co mi się wydaje to ten korektor działa w ten sposób że im bardziej tył w górze (różnica wysokości między tylnym mostem a ramą) tym zawór czyt. korektor bardziej zamknięty i na odwrót, dlatego po podniesieniu wstawieniu 4cm dystansu tył nie hamuje w cale. Jak się mylę to mnie poprawcie, ale ja na oko ustawiłem to młotkiem i na przeglądzie nie było problemu.

Niedługo wstawię jakieś zdjęcia bo się od ostatniego czasu sporo zmieniło 2" lift zawiechy 2" bodylift i założone w końcu kumho kl71 31" :shock: oj było trochę pracy i dalej czeka wczoraj przegub ukręciłem :( .

Autor:  Wiktor [ czw wrz 29, 2011 5:30 pm ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

Nie wiem jak jest z tym zaworem ale nie znając wewnętrznej budowy korektora widzę taką zasadę:

W seryjnym samochodzie:
auto nieobciążone = dźwignia w górze
auto obciążone = dźwignia na dole

W samochodzie po lifcie zawieszenia:
auto nieobciążone = dźwignia na dole
auto obciążone = dźwignia na dole

Jeśli auto na hamowni przechodzi test tylnej osi z dźwignią max na dole to chyba znaczy że hamulce zaciskają się co najmniej dobrze. Zatem wydaje mi się że dźwignia na górze osłabia zaciśnięcie hamulców dzięki czemu koła trudniej się blokują. I to dlatego warto zadbać o to by dźwignia poszła w górę. Mylę się?

Autor:  vaiker [ czw wrz 29, 2011 10:30 pm ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

jesli robi sie lift to nalezy ustawic korektor sily hamowania, dolozenie dystansu pod sierzanta deliaktnie niweluje jego rozregulowanie, ja go ustawialem tak ze auto stojace na pusto mialo wcisnac trzpien maksymalnie,( koneiczne bylo odgiecie blaszki z sierzanta w dol) dociazanie auta powodowalo naciaganie sprezyny, natomiast przy hamowaniu przod sie ugina, tyl auta idzie w gore wiec luzuje sprezynke, potem luzuje korektor tak ze trzpien sie wysowa z korektora i deliaktnie popuszcza hamulec

Autor:  kowal_os [ pt wrz 30, 2011 9:24 am ]
Tytuł:  Re: Lift ~2" i bodylift ~2"

Chyba wszyscy piszemy o tym samym tylko każdy w inny sposób. Jest tak: im sprzężna bardziej rozciągnięta tym zawór bardziej przymknięty i mniejsze ciśnienie w układzie. Ja po lifcie i włożeniu dystansu po sierżanta miałem ją mocno rozciągniętą więc troszkę to pogiąłem młotkiem i tyle. Jak samochód stał nie obciążony to tak w połowie zakresu pracy korektora ustawiłem. Więc jest tak jak samochód jest obciążony to sprężyna jest mniej rozciągnięta i zawór całkowicie otwarty - większe ciśnienie większa siła hamowania. A jak samochód jest nie obciążony i się hamuje przód troszkę przysiada tył unosi się do góry sprężyna się rozciąga przymyka zawór mniejsze ciśnienie słabiej hamuje koła się nie blokują bardzo ważne w zimie. Teraz chyba jasne powinno być.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/