suzuki.info.pl http://suzuki.a-ng.eu/forum/ |
|
uboczny skutek liftu http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=12&t=1229 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | mrowka_ok [ ndz wrz 21, 2008 4:32 pm ] |
Tytuł: | uboczny skutek liftu |
Witam jestem posiadaczem krótkiego sidekicka z 1990 roku. Ostatnio wykonałem na moim autku lift zawieszenia na bazie ( felicja combi/polonez truck i mercedes w124 minus dwa zwoje i odwrócone mocowania amorów ) to jest okoł 7 cm z przodu i około 10 cm z tyłu do góry. Wszystko według gotowego przepisu z forum. Jednakże po lifcie moje autko na czarnym pływa strasznie czasami ciężko w zakręt trafić ![]() ![]() |
Autor: | unix [ ndz wrz 21, 2008 5:08 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
Z tego powodu ja jednak nie zdecyduję się na ten lift a kupię coś sprawdzonego i raczej będzie to OME 2". Jestem ciekaw co powoduje taką nieprawidłową pracę zawieszenia - życzę ci powodzenia w rozwiązaniu problemu Sorki za OT |
Autor: | mrowka_ok [ ndz wrz 21, 2008 6:26 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
Nie jest tak az tragicznie, żeby aż tyle płacić - w terenie jest ok! tym bardziej że cały koszt liftu to tylko około 700 pln ![]() ![]() |
Autor: | czaya [ ndz wrz 21, 2008 6:31 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
lepiej felga niż dystans, ja przynajmniej poszedłem tą drogą ... a te opony, to od zawsze masz ? czy założyłeś po modyfikacji ? |
Autor: | mrowka_ok [ ndz wrz 21, 2008 6:43 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
Tak już miałem - takie alu. dostałem też orginalne stalowe fele do V. i myślę o ich przerobieniu-zastanawiam się tylko ile to pociągnie kaski - czy nie okaże się, że warto dołożyć trochę więcej i używane jakieś kupić z odpowiednim ET. |
Autor: | czaya [ ndz wrz 21, 2008 6:46 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
przespawywanie, malowanie... itd szkoda kasy, sprzedaj to co masz i kup normalne felgi... |
Autor: | kosciej [ ndz wrz 21, 2008 9:40 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
mrowka_ok pisze: dodatkowo wymyśliłem sobie z przodu mocowanie sworzni zamiast pod to na wahaczu - (nie są aż tak wygięte i koła sie sprostowały) Eeee - ale to bezpieczne to nie jest....Popatrz na siły, jakie tam są. Ja bym się nie odważył. Chyba lepsze jest na fasolkę przy mocowaniu dolnym amora.... BTW, to mi nic nie pływa... Mam MB124 Suplexy, samarę i s1106. Felgi ET -12 Mangelsy i jest naprawdę OK... |
Autor: | mrowka_ok [ pn wrz 22, 2008 3:45 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
kosciej pisze: mrowka_ok pisze: dodatkowo wymyśliłem sobie z przodu mocowanie sworzni zamiast pod to na wahaczu - (nie są aż tak wygięte i koła sie sprostowały) Eeee - ale to bezpieczne to nie jest....Popatrz na siły, jakie tam są. Ja bym się nie odważył. Chyba lepsze jest na fasolkę przy mocowaniu dolnym amora.... BTW, to mi nic nie pływa... Mam MB124 Suplexy, samarę i s1106. Felgi ET -12 Mangelsy i jest naprawdę OK... Zasugerowałem się tym że np. w zawieszeniu Calmani sworznie też przykręcane są na wahacze, jak również w innych seryjnych zawieszeniach w innych samochodach jest podobnie rozwiazane. Może i strach jest - jak pomyśle o tym; lecz jeśli nie spróbujesz to się nie przekanasz - prawda ? Jest ryzyko - jest zabawa ! Chyba że ktoś już się na tym przejechał - to prosze o info ![]() |
Autor: | Masmo [ pn wrz 22, 2008 6:33 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
mrowka_ok pisze: kosciej pisze: mrowka_ok pisze: dodatkowo wymyśliłem sobie z przodu mocowanie sworzni zamiast pod to na wahaczu - (nie są aż tak wygięte i koła sie sprostowały) Eeee - ale to bezpieczne to nie jest....Popatrz na siły, jakie tam są. Ja bym się nie odważył....![]() |
Autor: | kosciej [ wt wrz 23, 2008 8:37 am ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
mrowka_ok pisze: ..... Może i strach jest - jak pomyśle o tym; lecz jeśli nie spróbujesz to się nie przekanasz - prawda ? Jest ryzyko - jest zabawa ! Może i tak jest, ale to wtedy jest jakoś przystosowane... Zeby ta zabawa się źle nie skończyła...Pamiętaj, że sam nie jeździsz po drogach ![]() |
Autor: | eskapada [ śr wrz 24, 2008 11:02 am ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
mrowka_ok pisze: Nie jest tak az tragicznie, żeby aż tyle płacić - w terenie jest ok! tym bardziej że cały koszt liftu to tylko około 700 pln ![]() ![]() Człowieku zdajesz sobie sprawę że ktoś może poważnie wziąć to co piszesz i może dojść do tragedii na drodze. Pal licho jak taki nowo mechanik przyj...w drzewo i sie zabije sam na miejscu. Najgorsze jest to że że takim zdrutowanym autem może kogoś nie winnego zabić np. Twoje dziecko !! Z całym szacunkiem dla Ciebie i innych kolegów ale jeśli jednym wykładnikiem tuningu ma być minimalny koszt to zmieńcie hobby na szachy . |
Autor: | mrowka_ok [ śr wrz 24, 2008 1:00 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
eskapada pisze: mrowka_ok pisze: Nie jest tak az tragicznie, żeby aż tyle płacić - w terenie jest ok! tym bardziej że cały koszt liftu to tylko około 700 pln ![]() ![]() Człowieku zdajesz sobie sprawę że ktoś może poważnie wziąć to co piszesz i może dojść do tragedii na drodze. Pal licho jak taki nowo mechanik przyj...w drzewo i sie zabije sam na miejscu. Najgorsze jest to że że takim zdrutowanym autem może kogoś nie winnego zabić np. Twoje dziecko !! Z całym szacunkiem dla Ciebie i innych kolegów ale jeśli jednym wykładnikiem tuningu ma być minimalny koszt to zmieńcie hobby na szachy . Widze z całym szacunkiem dla Ciebie, że jesteś super mega znawcą, nie widząc tego co zostało zrobione - wygłaszając takie dosadne Twoje teorie. Pytanie co może się stać i kogo można zabić jeźdźąc samochodem po polu lub poligonie wojskowym ??? a w ogóle czym są spowodowane Twoje obawy ???? może napisz coś więcej - dla tz. przez Ciebie "nowo mechanik" chętnie wszyscy wyniosą coś dla siebie ( Jeżeli chodzi o autko jeźdże nim tak zrobionym około miesiąca - bez uwag, średnio katując zawieszenie ) zapewniam Cię że nikt nie jest narażony na utratę życia lub uszczerbek na zdrowiu - wszystko jest kontrolowane. Tak jak napisałem wcześniej - przeprowadzam próby aby ocenić pomysł !!!! - nikogo nie nakłaniam do powielania i każdy ma swój rozum, więc prosze Cie ...... i pozdrawiam |
Autor: | piotrk [ śr wrz 24, 2008 1:13 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
@mrowka_ok - daj fotkę tego rozwiązania, albo rysunek, bo bardzo ciekaw jestem jak to wygląda, zresztą nie tylko ja ![]() |
Autor: | eskapada [ śr wrz 24, 2008 1:39 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
@ mrowka_ok - nie jestem żadnym megą znawcą, na tym forum są ludzie którzy mają więcej wiedzy, doświadczenia niż Ja. Modyfikują swoje auta podwyższają o 50 mm a nawet 100mm i wierze że nie mają takich problemów jak autor postu... ale widzisz kolega zmotał sobie auto na podstawie tego co wczytał na forach. Zrobił bubel techniczny o oczy sam się przekonał i o czym sam pisze : że, auto pływa że, ciężko w zakręt trafić. Nie wiedział że, lift powyżej 50 mm to nie jest prosta sprawa ,ograniczająca się do sprężyn i amortyzatorów . Nie mniej jednak ten człowiek wyczytał że tak można i to zrobił . ... a gdyby wyjechał z warsztatu i wskoczyło by mu dziecko na drogę i próbując je ominąć wyjebał figurę ?? a gdyby na zakręcie złapał gumę lub inny pojazd wymusiłby na nim pierwszeństwo ? wiesz co było, też by się tym autem wy?.. do góry kołami. Zgłosił ten problem na forum i co usłyszał ? że nie jest tak aż tragicznie, żeby aż tyle płacić - w terenie jest ok! tym bardziej że cały koszt liftu to tylko około 700 pln?????.. Kolejna doskonała rada - BRAVO ja rozumiem że Twój pojazd ma mega lift, idealnie się prowadzi po czarnym ale to bez znaczenia bo jest bezpieczny bo się teleportuję na poligon nie jeżdżąc po czarnym .. Byłem świadkiem kilku przykrych zdarzeń na rajdach. Widziałem niewinnych ludzi którzy ucierpieli przez pomysły takich co mieli mierne pojęcie o tuningu. Znam tych ludzi i wiem że się rehabilitują 3 rok. Każdy druciarski tuning spotka się z moją krytyczną opinią bo zdrowie ludzkie jest chyba ważniejsze od 50 mm prześwitu - te auta poruszają się po czarnym po tych samych drogach gdzie jeżdżą nasi znajomi nasze rodziny. Gdyby auto tego post zrobiła auto tylko i wyłącznie w teren i woził go lawetą na rajdy to pal licho - zamknąłbym dziob |
Autor: | mrowka_ok [ śr wrz 24, 2008 2:13 pm ] |
Tytuł: | Re: uboczny skutek liftu |
eskapada pisze: @ mrowka_ok - nie jestem żadnym megą znawcą, na tym forum są ludzie którzy mają więcej wiedzy, doświadczenia niż Ja. Modyfikują swoje auta podwyższają o 50 mm a nawet 100mm i wierze że nie mają takich problemów jak autor postu... ale widzisz kolega zmotał sobie auto na podstawie tego co wczytał na forach. Zrobił bubel techniczny o oczy sam się przekonał i o czym sam pisze : że, auto pływa że, ciężko w zakręt trafić. Nie wiedział że, lift powyżej 50 mm to nie jest prosta sprawa ,ograniczająca się do sprężyn i amortyzatorów . Nie mniej jednak ten człowiek wyczytał że tak można i to zrobił . ... a gdyby wyjechał z warsztatu i wskoczyło by mu dziecko na drogę i próbując je ominąć wyjebał figurę ?? a gdyby na zakręcie złapał gumę lub inny pojazd wymusiłby na nim pierwszeństwo ? wiesz co było, też by się tym autem wy?.. do góry kołami. Zgłosił ten problem na forum i co usłyszał ? że nie jest tak aż tragicznie, żeby aż tyle płacić - w terenie jest ok! tym bardziej że cały koszt liftu to tylko około 700 pln?????.. Kolejna doskonała rada - BRAVO ja rozumiem że Twój pojazd ma mega lift, idealnie się prowadzi po czarnym ale to bez znaczenia bo jest bezpieczny bo się teleportuję na poligon nie jeżdżąc po czarnym .. Byłem świadkiem kilku przykrych zdarzeń na rajdach. Widziałem niewinnych ludzi którzy ucierpieli przez pomysły takich co mieli mierne pojęcie o tuningu. Znam tych ludzi i wiem że się rehabilitują 3 rok. Każdy druciarski tuning spotka się z moją krytyczną opinią bo zdrowie ludzkie jest chyba ważniejsze od 50 mm prześwitu - te auta poruszają się po czarnym po tych samych drogach gdzie jeżdżą nasi znajomi nasze rodziny. Gdyby auto tego post zrobiła auto tylko i wyłącznie w teren i woził go lawetą na rajdy to pal licho - zamknąłbym dziob Super - powtarzam nie traktuj forumowiczów jak 12 letnie dzieci, bez mózgu i wyobraźni, Twoja wypowiedź ogranicza się do : '' a gdyby ... to a gdyby tamto ''napisz coś konkretnego a nie puste sława ... typu a gdyby ... uargumentuj swoje obawy technicznie sensownie co wzbudza u Ciebie obawę, wydaje mi się że wszyscy chętnie posłuchają ! Na marginesie - Auto - przestało pływać po ustawieniu zbieżności, podpowiedź z forum za którą bardzo dziękuję, zauważ że nie była to podpowiedź typu a gdyby ... ![]() Mieszkam w miejscu gdzie bez problemu mogę dojechać na poligon bez konieczności korzystania z publicznych dróg,który posiada drogi z płyt, szutru, piachu jest tam też trochę wyboiście. Ogólnie ok. Nie będe przepraszał Cię za Twoje złe przeżycia - wybacz!!!! Do poruszania się na codzień używam samochodu z atestem - bez obaw, więc już sie nie martw o tę kwestię. Wykaż trochę dobrej woli.. czekam na konkrety, o co CI chodzi, bo ciężko wywnioskować z " a gdyby .." Widzisz jestem na tym forum dlatego by się więcej dowiedzieć i rozwiać wątpliwości a nie gdybać. nikt nie twierdzi że lift jest prosty, to chyba logiczne skoro tu jestem i pytam?! nie wiem czemu mam Ci się tłumaczyć z faktu że nie wyłożyłem 3,500 pln za zawieszenie Calmani - żeby pojeździć sobie w terenie. ( może jesteś dystrybutorem orginalnych zawieszeń ?) |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |