Chciałem trochę odświeżyć temat, bo zaczynam z moją drugą połową przygotowywać naszą vitkę do jazdy, a raczej do wyjeżdzania z niewyjeżdzalnych dziur. Auto ma być do turystyki w Polsce, ale że z reguły jeździmy na 1 samochód, chcemy mieć coś samowystaczalnego, żeby jak trafi się parę metrów głębszego błota w górach, nie trzeba było highlifta 20 razy przepinać.
Decyzja zapadła - kupujemy windę - i tu zaczynają się schody (wybór windy pozostawiam na oddzielny wątek)
Do stockowego zderzaka Longa przyczepianie windy wydaje mi się trochę nie za bardzo, ARB i Calmini to jakieś chore pieniądze i jeszcze bardziej chora masa do i tak już za ciężkiego przodu.
Rozważamy trzy opcje:
1) afn oferowane przez Escapadę
2) rurowy minimalistyczny trailtough:
http://www.trailtough.com/index.php?pag ... &Itemid=533) custom na zamówienie (blaszanka albo z rur)
I tu pytanie: czy ktoś z Was wie cokolwiek więcej o opcji 1 albo 2? Widział ktoś jak to jest przymocowane, ile waży i (szczególnie 2) czy nie wygnie się od razu przy zaczepieniu liny z wyciągarki (ze zbloczem).
I jeszcze jedno pytanko, takie teoretyczne: a co myślicie o zrobieniu zderzaka częściowo z blachy ze stopu lekkiego ("aluminiowej", duralowej itp). Powiedzmy mocowanie do ramy i płyta pod wyciągarkę ze stali a resztę z czegoś lżejszego? Jak wiadomo Vitka dobrze się sprawdza w terenie, bo jest w miarę lekka (Long jest cięższy, ale zawsze lżejszy niż Patrol) a dorzucenie oprócz wyciągarki masywnego zerzaka ze stali to dodatkowe, wciągające w błoto kilogramy.