suzuki.info.pl
http://suzuki.a-ng.eu/forum/

Padło wspomaganie .... ????
http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=14&t=1164
Strona 1 z 1

Autor:  jankins [ pn sie 25, 2008 5:18 pm ]
Tytuł:  Padło wspomaganie .... ????

Cześć mam taki problem nagle jadąc asfaltową drogą padło wspomaganie ...
po sprawdzeniu poziomu płynu okazało się że w zbiorniczku wyrównawczym plastikowa siateczka zabezpieczająca , rozpadła sie pod wpływem gorąca ... płyn się zagotował ???
- znajomy mechanik rozebrał cały układ przeczyścił i nastąpiła poprawa ale nie do końca przy krańcowych położeniach
kierownicy następował dość duży opór przeszkadzało to bardzo przy parkowaniu na trasie było ok...
ale po jakimś czasie problem powrócił no i koniec ...
- od znajomego pożyczyłem pompę do wspomagania , nastąpiła znaczna poprawa ale nie do końca dalej potrafi się przyciąć ...
zastanawiam się teraz czy kupić pompę używkę tylko czy to coś da ....???
- problem podejrzewam w przekładni trochę z niej cieknie ,, raczej poci się ,, za używkę chcą 1200 zł za mechaniczną bez
wspomagania 400 zł a nowa w JC 1300 zł zastanawiam się nad regeneracją czy ktoś to już przerabiał i spotkał się z takim
problemem ???? lub może ktoś wie gdzie można by zregenerować przekładnie w okolicach Krakowa ... ????

Autor:  BARTEK W. [ pn sie 25, 2008 7:31 pm ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

Coś chyba kolega @NuVo w tym temacie przerabiał

Autor:  jankins [ pn sie 25, 2008 8:10 pm ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

tak czytałem ale jakoś dla mnie zbyt mało konkretów ... raczej same dywagacje i ....
poczekam może ktoś ma jakiś pomysł ...

Autor:  Cybm [ pn sie 25, 2008 8:26 pm ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

Ja regenerowalem cieknace wspomaganie...koszty w Poznaniu to 250 zl. Przejezdzilem juz 5 tys km po regeneracji i wszystko ok :D (chodzi mi o regeneracje przekladni)

Autor:  slaw [ pn sie 25, 2008 10:51 pm ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

jak sie przycina to raczej nikt tego nie zrobi i lepiej wymien bo moze sie zablokowac na zakrecie :wink:

Autor:  jankins [ wt sie 26, 2008 5:31 am ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

nie wiem czy dość dokładnie opisałem ale przycinanie to nie tak jakby się całkiem zablokowała
lecz taki większy opór dość duży ,chciałbym spróbować to naprawić lecz jeśli nie będzie innego
wyjścia no to cóż pozostaje kupno nowej ...

Autor:  Chalski [ wt sie 26, 2008 8:09 am ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

Z przekładnią nie ma żartów - jeśli masz wrażenie że przy pracującej pompie od wspomagania się przycina to podnieś samochód z przodu i bez odpalania pokręć kierownicą - jesli przy skrajnych położeniach będziesz miał duży opór to przekładnia do wymiany - prawdopodobnie kończy się mechanika.
Jesli problem jest tylko podczas jazdy przy odpalonym silniku to prawdopodobnie wina w samym układzie wspomagania - można z tym jeździć - nie powinno się zablokować - poprostu wspomaganie słabnie przy max skręcie.

Autor:  NuVo [ wt sie 26, 2008 7:44 pm ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

U mnie ciekło ale nie zacinało się.
Domniewam,że mechanior układ odpowietrzył.
Czy kawałki siateczki nie dostały się do obiegu?Może gdzieś się zagnieździły.
Na krańcowych położeniach pompa robi opór i słychać syczenie.Taki objaw występuje przy sprawnych pompach.

Autor:  Zulu [ czw paź 30, 2008 4:31 pm ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

koledzy,mieliście coś takiego:przy max skręcie kierownicą słychać terkotanie,płynu do wspomagania jest maximum,przy max skręcie słychać syczenie,wycieków nie odnotowalem,tylko te terkotanie,chyba nie od strony pompy tylko z przeciwnej-lewej
jutro podjadę do mechanika,ale jestem ciekaw co sądzicie

Autor:  NuVo [ czw paź 30, 2008 6:51 pm ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

Na krańcowych położeniach pompa robi opór i słychać syczenie.Taki objaw występuje przy sprawnych pompach.Zawór przepuszcza i tak ma być.


Napisane wyżej :wink:
A terkotanie to wynik współpracy czujnika w pompie ,komputera i układu paliwowego.

Autor:  Zulu [ czw paź 30, 2008 7:23 pm ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

serdeczne dzieki za info,nie przeszkadzało mi syczenie bo wiedziałem że to normalka,tylko te terkotanie :D mnie zaniepokoiło-ale jak to norma to się nie ma co przejmować
pozdrawiam

Autor:  papas [ pn lis 10, 2008 11:03 pm ]
Tytuł:  Re: Padło wspomaganie .... ????

Zulu pisze:
serdeczne dzieki za info,nie przeszkadzało mi syczenie bo wiedziałem że to normalka,tylko te terkotanie :D mnie zaniepokoiło-ale jak to norma to się nie ma co przejmować
pozdrawiam

Na pompie wspomagania masz taki kabelek - jak Ci się obrobi końcówka i spadnie - tyrkotanie ustąpi :wink:
Mi się tak stało i końcówki takiej nie dopadłem jeszcze.
:wink:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/