suzuki.info.pl
http://suzuki.a-ng.eu/forum/

Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????
http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=21&t=1313
Strona 1 z 2

Autor:  piotrpat [ ndz paź 19, 2008 10:33 pm ]
Tytuł:  Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Kupiłem Vitarę a dokładniej X90 :twisted: bardzo sliczne auto ale chciałbym zapytać czy ten typ tak ma? tzn:
Wcale niezbyt duże koleiny przy prędkosci powyżej 70km/h powodują"myszkowanie" auta po drodze, w niektórych momentach to może nie być bezpieczne. Opony 195/65/15 auto bez liftu, nie wiem jaki stan amortyzatorów i spręzyn - niedługo podjadę na stację to sie dowiem. Czy doszukiwaćsiedziury w całym czy po prostu to zawieszenei jest tak zrobione???
Ps. Przejechałem sieze dwa razy, "gościcnnie" vitarą3d z 1991 i wrażenia były podobne choćbardziej nasilone - na asfalcie skakanie na boki w koleinach a przy wolnej jeździe po wybojach w terenie wrażenie "zamiatania" tyłem - jakbym motorówką płynął.
Jak to jest????

Autor:  piotrk [ ndz paź 19, 2008 10:40 pm ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Nie wiem jak X90 na takich oponach, ale mój bulwar na 255/60/15 ma tak:
- tył lubi pozamiatać, po wymianie amorów i niskim ciśnieniu w oponach jest lepiej - ale i tak lekkie auto z napędem na tył -> trzeba uważać.
- w terenie śmiga aż miło, jak jest 4x4 to nic nie zamiata ;-)
- koleiny - wciąga, rzuca, skacze, co tam chcesz ;) można się przyzwyczaić. Można to zniwelować odpowiednio wysokim ciśnieniem w oponach.
- myszkowanie na normalnej drodze - nie uraczyłem ...

Autor:  sianio [ ndz paź 19, 2008 11:50 pm ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Moje wszystkie trzy które miałem myszkowały i to bez względu na amorki czy ogumienie
wystarczyło że były lekkie koleiny.Ale idzie się przyzwyczaić za parę dni będziesz pomykał
sto dwadzieścia i więcej :wink: :lol:

Autor:  konrad [ pn paź 20, 2008 7:39 am ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

na standardowych oponkach nie powinno być źle
u mnie po zmianie na 215, dopiero trzeba się pilnować na koleinach
badanie na stacji diagnostycznej nie wykazało luzów itp,
nic nie stuka, a amorki "na oko", a raczej na ugięcie - trzymają

co do pływania tyłu - tak ma, przyzwyczaisz się, ja już tego nie odczuwam
IMO to wina sztywnego mostu, podobne odczucie miałem jadąc starą ładą

Autor:  piotrpat [ pn paź 20, 2008 8:40 am ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

YHm :) - dziekuję za informacje. Na wszelki wypadek podjadę na stację obsługi, zobaczę ile procent amorków zostało. Autko bardzo mi się podoba a jeszcze bardziej mojej ładniejszej połówce ale to "wciąganie" po koleinach szokuje po dwóch latach jazdy Felicją Kombi :lol:

Autor:  konrad [ pn paź 20, 2008 8:48 am ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

piotrpat pisze:
YHm :) - dziekuję za informacje. Na wszelki wypadek podjadę na stację obsługi, zobaczę ile procent amorków zostało. Autko bardzo mi się podoba a jeszcze bardziej mojej ładniejszej połówce ale to "wciąganie" po koleinach szokuje po dwóch latach jazdy Felicją Kombi :lol:


test na stacji diagnostycznej to raczej taki orientacyjny ;)
u mnie w plaskatym cuda wychodziły, np stare amorki miały 67% a już bujało autem
nowe 74% a zupełnie inna jazda, za to z tyłu od 3 lat mam na poziomie 45% ;)
dużo zależy od opon - ciśnienie, obciążenia itp

Naciśnij auto i zobacz jak wraca - powinno być jedno wahnięcie i stop

Autor:  Pavel [ pn paź 20, 2008 12:12 pm ]
Tytuł:  amory

Wynik "pomiaru sprawnosci amortyzatorów" nie jest pomiarem amortyzatorów. Jest to "współczynnik przyczepności koła do nawierzchni" mierzony metodą Eusama. Taki teoretyczny wynik nie mający wiele wspólnego z rzeczywistością. Ważne żeby 2 koła jednej osi miały zblizone wyniki. Można też porównywać wyniki różnych egzemplarzy tego samego modelu samochodu pod warunkiem stosowania kół o tych samych rozmiarach (równe masy).

Autor:  piotrpat [ pn paź 20, 2008 1:25 pm ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Czyli nie sprawdzać. Po naciśnięciu nie buja sie jak stara kanapa ale też wiarygodnośc tego testu "ręcznego"za wysoka chyba nie jest :) Wymieniać amory w ciemno nie bardzo mnie stać - tak przy okazji za ile jakieś sensowne amortyzatory można kupić? - słyszałem że pasują czasem od Polonezów (ale to chyba tylko jak jest liftowane zawieszenie???) - jazda 98% po asfalcie (polskim asfalcie :) ) i delikatny teren 2% (czyli drogi podrzędne :)
Z waszych opisów wychodzi jednak że "to tak mo" :)

Dziękui bardzo - cały czas czekam na sugestie

Autor:  Pavel [ pn paź 20, 2008 1:42 pm ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Zaletą amortyzatorów z Poloneza (trucka) jest wieksza długość - pożądana w terenie. Natomiast polonezy nie były wzorem dobrego zachowania na drodze, więc nie spodziewaj się pewnego prowadzenia Vitary.
Na pewno zastosowanie żółtych Bilsteinów (B6), albo Kayaby AGX poprawi zachowanie samochodu.

Autor:  piotrk [ pn paź 20, 2008 1:52 pm ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Jak ktoś nie chce motać zawieszenia, to ja bym polecał amory dobrej firmy (jak Pavel napisał) dedykowane do tego modelu - i tyle :). Możesz sprawdzić amory na stacji - jak któryś będzie ewidentnie zły, to wyjdzie na 100%. Tylko przed wjazdem na pomiar sprawdź ciśnienie w oponach, żeby było zgodne z zalecaniami ;) (nie wiem jak w X90 jest ...)

Autor:  piotrpat [ ndz gru 07, 2008 9:46 pm ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

No to już wiem co było powodem myszkowania:
ciśnienie w oponach rzędu 1,8 -1,9 oraz (być może) opony letnie Sava Intensa

Po wymianie opon na zimówki oraz napompowaniu kółek na 1.6 "porywczość" autka spadła o ok. 95%. Nie wiem czy spadek ciśnienia z 1,9 do 1,6atm może jako jedyny czynnik wywołać tak dramatyczną zmianę ale fakty mówią same za siebie.
Jestem nieco zdziwony ale i zadowolony bo teraz jazda to przyjemność.

Autor:  Chalski [ pn gru 08, 2008 11:46 am ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Bo każda vitara (chyba że przeładowana) źle reaguje na każde ciśnienie większe od 1,6 (na w miare standardowych oponach)

Autor:  piotrpat [ wt gru 09, 2008 9:16 pm ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Mimo to - jestem w szoku i mimo że niby coś tam o autach wiem to jednak ciągle się uczę.

Autor:  piotrpat [ czw lip 30, 2009 12:21 pm ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Trochę odgrzeję temat.

Czy są zamienniki amorków z innych aut pasujące do niemotanej Vitary (mechanicznie chyba ma tak samo jak x90)????

Cena dedykowanych do Vitary mnie przybija :evil:

A może jeszcze ktoś mi powie gdzie kupię silentbloki do stabilizatorów/drązków do tyłu Vitary x90????

Autor:  Pavel [ czw lip 30, 2009 1:11 pm ]
Tytuł:  Re: Myszkowanie po drodze- ten typ tak ma????

Jaka cena cię dobiła? Amory do Vitary kosztują porównywalnie do innych zachodnich samochodów.
Amory mają kluczowy wpływ na prowadzenie samochodu. Tanie cieszą tylko przy zakupie.

Ja niedawno szarpnąłem się na (delphi) DeCarbon performance. Jednorurowe - jak żółte bilsteiny B6. Myszkowanie tyłu zniknęło całkowicie.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/