| suzuki.info.pl http://suzuki.a-ng.eu/forum/ |
|
| Suzi się grzeje. http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=29&t=11341 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | marcin1974 [ sob gru 28, 2013 6:55 pm ] |
| Tytuł: | Suzi się grzeje. |
Witam. Mam mały problem z temperaturą. Suzi grzeje się. Wskazówka temperatury dobija pod "czerwone". W trasie trzyma temperaturę ale w mieście jest już grubo. Sprawdzałem termostat. Odbija jak trzeba. Może uszczelka pod głowicą bo jest tam trochę wilgotno, ale olej w silniku nie ma żadnych maślanych śladów. Wiatraczek lata. Płyn chłodzący występuje, widocznych dziur czy wycieków brak. Nie jestem mechanikiem i jakoś nic innego nie przychodzi mi do łba. Macie jakieś sugestie? Pomożecie...? |
|
| Autor: | Czorny80 [ sob gru 28, 2013 7:52 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Jakby to napisały stare wygi tego forum ,na co masz syszukiwajke Tak na prawdę to ile lat ma vitara tyle może być powodów |
|
| Autor: | tomek.we [ sob gru 28, 2013 8:20 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
U mnie grzała się od kupy trawy co z niej jakieś myszy albo inne ptaki gniazdo chciały zbudować między chłodnicą klimy i silnika |
|
| Autor: | Lukasz Hunter [ sob gru 28, 2013 9:15 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Chłodnice z zewnątrz porządnie umyj myjką i co wisko to że kręci to zawsze będzie ale ważne czy na zimnym silniku czuć opór większy niż na zimnym? Oczywiście sprawdź przy zgromadzonym aucie |
|
| Autor: | tomek.we [ sob gru 28, 2013 9:41 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Myjką dawaj od strony silnika, czyli przeciwnie do normalnego przepływu powietrza |
|
| Autor: | danthe [ sob gru 28, 2013 11:41 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Z myjką to ostrożnie bo można pozaginać blaszki i chłodnica przestanie działać. Jak najmniejsze ciśnienie i strumień prostopadły do płaszczyzny chłodnicy. Najlepiej wcześniej namoczyć. |
|
| Autor: | tomek.we [ sob gru 28, 2013 11:51 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Lub sprężone powietrze. Poza tym najlepiej wyjąć i psikać powietrzem w garażu bo chmura pyłu będzie, wiem z autopsji |
|
| Autor: | zax [ ndz gru 29, 2013 10:02 am ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Wymiana chłodnicy czasem pomaga, jak w środku znajduje się beton |
|
| Autor: | marcin1974 [ ndz gru 29, 2013 12:11 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Zbadam temat z wyczyszczeniem chłodnicy. Mam nadzieję że to tylko to. A na razie dzięki za odzew panowie! |
|
| Autor: | Krzys2.0 [ śr sty 08, 2014 10:11 am ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
danthe pisze: Z myjką to ostrożnie bo można pozaginać blaszki i chłodnica przestanie działać. Jak najmniejsze ciśnienie i strumień prostopadły do płaszczyzny chłodnicy. Najlepiej wcześniej namoczyć. Potwierdzam Dla pewnosci jak ja myłem to wymontowałem chłodnice i do wanny na spokojnie. W ramach nie odpalalności kręcoącego silnika. U mnie było tak. Dostałem 2 komplety kluczyków i sie okazało ze mam Immobilizer bo dorabiany kluczyk krecił ale nic sie nie odpalało a orginalny Suzuki odpala do tej pory. |
|
| Autor: | alientm [ śr sty 08, 2014 3:02 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Sprawdź wiskozę, może wiatrak po nagraniu temperatury kręci wolno lub wcale. |
|
| Autor: | Czorny80 [ ndz wrz 14, 2014 5:01 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Po wysiągnięcu termostatu jest dobrze, kupiłem nowy termostat i znów sie grzeje Co dalej ? |
|
| Autor: | zax [ ndz wrz 14, 2014 5:46 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Czorny80 pisze: Po wysiągnięcu termostatu jest dobrze, kupiłem nowy termostat i znów sie grzeje Co dalej ? Czym go próbowałeś zatrzymać? To musiało być całkiem zabawne... Jaki termostat kupiłeś? Ugotuj go w garnku i zobacz, czy się całkowicie otwiera. no i co to znaczy, że się grzeje? Przekracza pół skali? U mnie jak się grzała na autostradzie i w terenie to się okazało, że tak zakamieniona, że nowa ze 3 razy lżejsza była |
|
| Autor: | Czorny80 [ ndz wrz 14, 2014 6:01 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
zax pisze: Czorny80 pisze: Po wysiągnięcu termostatu jest dobrze, kupiłem nowy termostat i znów sie grzeje Co dalej ? Czym go próbowałeś zatrzymać? To musiało być całkiem zabawne... Jaki termostat kupiłeś? Ugotuj go w garnku i zobacz, czy się całkowicie otwiera. no i co to znaczy, że się grzeje? Przekracza pół skali? U mnie jak się grzała na autostradzie i w terenie to się okazało, że tak zakamieniona, że nowa ze 3 razy lżejsza była Co do pierwszego pytania - to palcem( jest cały) Termostat nie pamietam jakiej firmy 40 dyszek kosztował 82 stopnie Ugotuje go jutro Skala jest na połowie a nawet dochodzi do 3/4( bez termostatu było na 1/3 ) |
|
| Autor: | biernik [ ndz wrz 14, 2014 7:22 pm ] |
| Tytuł: | Re: Suzi się grzeje. |
Pamiętam temat Radzika, jak demontował pompe wody i okazało się, że nie miała już łopatek |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|