suzuki.info.pl
http://suzuki.a-ng.eu/forum/

Niska temperatura płynu chłodzącego
http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=29&t=11446
Strona 1 z 2

Autor:  WojtekPL [ pn sty 13, 2014 6:04 pm ]
Tytuł:  Niska temperatura płynu chłodzącego

Witam wszystkich!

Od pewnego czasu mam wrażenie, że temperatura płynu jest zbyt niska. Na wskaźniku wygląda to tak:

Obrazek
(kliknij, aby powiększyć)

Zauważyłem ten fakt parę tygodni temu i jestem przekonany, że wcześniej wskazówka wspinała się wyżej (była na poziomie ok. 1/3 ciągłej linii na wskaźniku, a jak widać - teraz ok. 1/6). Parę dni temu przyuważyłem ją na wyższym poziomie, ale potrafiła zejść do niższego stanu w ciągu zaledwie kilku sekund. Silnik nagrzewa się szybko, w środku również cieplutko (termostat OK). Wiskoza - tutaj, według mnie, dziwnie - na zimnym silniku trudniej jest zakręcić wiatrakiem, niż na ciepłym (ale wtedy powinien się grzać). Dodam, że mam dodatkowo przysłonięte pół chłodnicy i czy jest -5 czy +10 stopni to wskazówka zawsze dochodzi do tego samego momentu. Może czujnik temperatury? Są jakieś inne opcje? Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam,
Wojtek

Autor:  danthe [ pn sty 13, 2014 6:48 pm ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Wiskoza uległa uszkodzeniu najprawdopodobniej. Podobno nieczęsto tak się uszkadza, ale u mnie mialem tak samo. Dodatkowo zużycie paliwa było zwiększone przez dodatkowy opór wiatraka na zabetonowanej wiskozie.

Autor:  WojtekPL [ pn sty 13, 2014 9:54 pm ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

No ale jak to jest, że na zimnym kręci się ciężej, niż na ciepłym? Skoro się zblokowała, to powinno się raczej za każdym razem tak samo kręcić...

Autor:  Mieciu1 [ pn sty 13, 2014 10:03 pm ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Chyba że oliwa i inne smary się rozgrzały , więc i ... no wiesz :wink:

Autor:  WojtekPL [ pn sty 13, 2014 10:09 pm ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Mieciu1 pisze:
Chyba że oliwa i inne smary się rozgrzały , więc i ... no wiesz :wink:


Co masz na myśli?

Autor:  danthe [ wt sty 14, 2014 12:02 am ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

WojtekPL pisze:
No ale jak to jest, że na zimnym kręci się ciężej, niż na ciepłym? Skoro się zblokowała, to powinno się raczej za każdym razem tak samo kręcić...


Na zimnym zawsze pierwsze pare obrotow bedzie ciężko chodziła. Potem powinna znacznie lżej sie obracać. Uszkodzenie wiskozy powoduje to że nie kręci sie tak jak powinna. Albo za lekko (przegrzany) albo za ciężko (niedogrzany silnik).

Autor:  Krzys2.0 [ wt sty 14, 2014 9:56 am ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Wizkoza nie powinna tu miec nic do rzeczy.
Mi kiedys padła i luzno kręciła sie cały czas wiec ja sam zablokowałem ja na jakis czas ( dopuki nie kupiłem nowej) zeby nie przegrzac silnika w korkach. Wiecej paliwa sie spalało to fakt ale temperatura nie wazne czy na autostradzie czy w miescie wspinała sie w moim przypadku do połowy wskaznika i mimo cały czas sztywnej wizkozy utrzymywała sie na odpowiednim poziomie, dla proównania po zakupieniu sprawnej wizkozy wskaznik temperatury był w tym samym miejscu.
Ja bym tu szukał raczej w termostatach i w czujnikach temperatur a moze sam wskaznik cos zaczyna padac.

Autor:  danthe [ wt sty 14, 2014 10:54 am ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Przy temperaturze otoczenia w okolicach 0stC?

Autor:  jurek813 [ wt sty 14, 2014 11:48 am ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Krzys2.0 pisze:
Wizkoza nie powinna tu miec nic do rzeczy.
Mi kiedys padła i luzno kręciła sie cały czas wiec ja sam zablokowałem ja na jakis czas ( dopuki nie kupiłem nowej) zeby nie przegrzac silnika w korkach. Wiecej paliwa sie spalało to fakt ale temperatura nie wazne czy na autostradzie czy w miescie wspinała sie w moim przypadku do połowy wskaznika i mimo cały czas sztywnej wizkozy utrzymywała sie na odpowiednim poziomie, dla proównania po zakupieniu sprawnej wizkozy wskaznik temperatury był w tym samym miejscu.
Ja bym tu szukał raczej w termostatach i w czujnikach temperatur a moze sam wskaznik cos zaczyna padac.

przy zimnym silniku jeżeli wiatrak wchodzi w obroty z obrotami silnika-tj. uszkodzona i przy obecnej porze roku nie osiągnie temperatury, no chyba że w korku

Autor:  Krzys2.0 [ wt sty 14, 2014 12:33 pm ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Akuratnie to było jakos tak jak teraz jest wiec pamiętam ze było i koło zera i nawet przy około - 15 sie trafiło. I temp była taka jak byc powinna cały czas (tzn oczywiscie nagrzewał sie moze ciutke dłuzej ) ale to tak ja wiem moze 2 km dłuzej. Generalnie za temp silnika ( wody) odpowiada termostat jak jest nie nagrzane to sie nie otwiera i nie wazne czy jest -15 czy +15 czy wisko chodzi czy nie, dopuki sie nie nagrzeje jesli termostat jest sprawny to nie pusci plynu na chłodnice. Potem po zmianie wizkozy az do teraz tak samo trzyma temp. Kumpel w paetrolu tez ma na stałe zpięte wisko zeby sie nie okazało ze bedzie awaria wizkozy w terenie i sie głowica ugotuje a Patrolowe 2.8 jest wrazliwe na temp. Pamiętam ze w subarze uszkodził mi sie termostat ale to była wiosna około + 20 jechałem z angl ido Polsk i w Holandii wyciągnołem ten termostat całkowicie ( tzn w warsztacie mi to zrobili) i wtedy silnik chodziłna duzym obiegu i nawet przy +20 na autostradzie silnik miałproblemy zeby osiągnąc optymalną temp pracy a wiczorem to juz wogóle.

Autor:  danthe [ wt sty 14, 2014 3:33 pm ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Masz rację. W takim razie u mnie musiał być termostat nieszczelny bo przy zblokowanej wiskozie nie dogrzewał sie silnik. Tyle ze po wymianie na nową wróciło do normy wszystko. Termostat wymieniłem dopiero niedawno, mniej wiecej rok po wymianie wisko.

Wiec lepiej sprawdzić/wymienić termostat na poczatek - sporo tanszy od wiskozy.

Autor:  WojtekPL [ wt sty 14, 2014 10:20 pm ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Termostat sprawdziłem - jest OK, ale z ciekawości i nadziei na szybsze dogrzewanie się zainstalowałem taki, który otwiera się przy 88 stopniach (standardowy przy 82). No i być może faktycznie ma on pełne otwarcie przy tejże temperaturze, jednak zaczyna się uchylać dużo wcześniej, niż ten oryginalny, przez co auto było jeszcze bardziej niedogrzane. I (chyba, a raczej - oby) mam winowajcę - czujnik temperatury. Przy zdjętej pokrywce termostatu włożyłem obok niego inny czujnik i zalałem wrzącym się płynem kontrolując obydwa wskaźniki i wychodzi na to, że zaniża on temperaturę. Wskaźnik w desce jest raczej OK, bo przy zetknięciu kabelka z masą dochodzi on do max. Na dniach postaram się wymienić delikwenta i dam znać, co i jak :) Dziękuję wszystkim piszącym za pomoc.

Pozdrawiam,
Wojtek


PS przy okazji zauważyłem, że podwinęła się i spękała gumowa uszczelka pod wtryskiem. Gdzie ją mogę nabyć? Bo szukam i nic. Oto obrazek z serwisówki, jest ona oznaczona nr 2.

Obrazek
(kliknij, aby powiększyć)

Autor:  zbys19 [ wt sty 14, 2014 10:48 pm ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

i oto jest pytanie
w pierwszym zestawie jaki brałem u slawa była ta uszczelka teraz nie mogłem jej nigdzie dostać
naj szybsze i naj lepsze rozwiązanie to krengielit lub jakoś tak :P
(czyt:papier uszczelkowy)

Autor:  WojtekPL [ śr sty 15, 2014 10:32 pm ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

Same złe wieści :evil:

1. Niewiedza.
Dopiero teraz zauważyłem, że jest jakiś drugi czujnik temperatury płynu. Jest on widoczny na poniższym zdjęciu - zielona wtyczka. Za co on odpowiada? Z tego, co widzę, to wskaźnik bazuje na czujniku, który podłącza się za pomocą najzwyklejszego konektorka - tu akurat widać jego złotawe resztki, w korpusie termostatu.

Obrazek
(kliknij, aby powiększyć)

2. Ano właśnie - resztki czujnika...
Wykręciłem stary bez problemu, założyłem nowy i zagrzałem auto. Okazało się, że pokazuje on jeszcze niższą wartość, dlatego postanowiłem sprawdzić jeszcze raz ten stary...i przy dokręcaniu rozleciał się tak, że pozostała tylko część z gwintem w otworze w aluminiowym korpusie... Ciężka sprawa. Jutro będę kombinował coś z tym zrobić.

3. Na dokładkę
Podczas tej nierównej walki zgubiłem koreczek, który siedzi na końcu przewodu do odpowietrzania przedniego mostu. Można to gdzieś dostać?

Autor:  zbys19 [ czw sty 16, 2014 6:01 am ]
Tytuł:  Re: Niska temperatura płynu chłodzącego

ten zielony podaje temp do sterownika co by on dawkował paliwko
jakoś tak to działa :D

tylko proszę cie nie bądź tak głupi jak ja i nie używaj wykrętaków do wykręcania czegoś z alu obudowy
polecam zrobić dziurkę w tym co zostało i wbić torxa w to

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/