suzuki.info.pl
http://suzuki.a-ng.eu/forum/

Vitara 5d 1,6 16v a rozpórka przedniego zawieszenia.
http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=5&t=1287
Strona 1 z 1

Autor:  Chalski [ wt paź 07, 2008 10:11 pm ]
Tytuł:  Vitara 5d 1,6 16v a rozpórka przedniego zawieszenia.

Witam.
Mam pewien problem - podczas jazdy w terenie lub gdy przejeżdżam przez dużą dziure w asfalcie słysze łup - jak się okazało czasami górne mocowanie amorka przedniego wali w blache obudowującą mocowanie - w bude.
Troche mnie to drażni i wpadłem na pomysł montażu rozpórki od przedniego zawieszenia z 2,0 v6.
Jednak sprzedający twierdzi że rozpórka nie będzie pasowała do 1,6 16v - niby za mało miejsca między maską a silnikiem.
Zaglądałem tam dziś przez boczną szczelinę między maską a błotnikiem i na oko widze że jest min 5 cm miejsca.
Pytanie czy ktoś z was próbował coś takiego założyć do 1,6 - no i czy się udało.
Jeśli to nie możliwe to czy są może gotowe rozwiązania do 1,6 16v - jakiś wasz patent czy możliwość zakupu dedykowanej rozpórki.
Jeszcze jedno pytanie - podejrzewam że mocowania budy do ramy pod nogami kierowcy i pasazera nie są na 100% sprawne - było tam dośc mocno skorodowane a wiem że blacharz nie podnosił budy z ramy - więc na 100% nie zrobił tego dobrze - czy to może wpływać na zmniejszenie sztywności ramy i klepanie mocowań amorków o bude?

Autor:  Robsik [ wt paź 07, 2008 10:47 pm ]
Tytuł:  Re: Vitara 5d 1,6 16v a rozpórka przedniego zawieszenia.

Kłopot jest chyba taki że v6 ma większy rozstaw kielichów, ogólnie jest szersza...

Autor:  Chalski [ śr paź 08, 2008 7:28 am ]
Tytuł:  Re: Vitara 5d 1,6 16v a rozpórka przedniego zawieszenia.

Hymm tego mi potencjalny sprzedawca nie mówił - mówił tylko że może być problem ze zmieszczeniem się rozpurki między silnikiem a maską w 1,6 16v - ponoć przymierzał do takiego auta.

Autor:  Chalski [ śr paź 08, 2008 9:29 am ]
Tytuł:  Re: Vitara 5d 1,6 16v a rozpórka przedniego zawieszenia.

Oki wiem na 100% że rozstaw kielichów w 1,6 i v6 jest taki sam - rozpórka szerokościowo by pasowała.
Gość jednak mówi że lepiej zmotać samemu rozpórkę niż kombinować z tą (jest za niska - będzie zawadzać o kolektor dolotowy).
Robił ktoś coś takiego - jakieś zdjęcia, podpowiedzi?

Autor:  Pavel [ śr paź 08, 2008 1:43 pm ]
Tytuł:  Re: Vitara 5d 1,6 16v a rozpórka przedniego zawieszenia.

Taka rozpórka musi mieć kształ odwróconej litery U. Może być problem ze sztywnością.
A może nadwozie siadło ci na ramie? U mnie między mocowaniem amora, a blachą nadwozia jest z 1 cm.
W typowym samochodzie osobowym kielichy mocowania kolumn McPerhson przenoszą wszystkie siły wynikające z pracy przedniego zawieszenia i sztywna rozpórka wyraźnie pomaga. W Vitarze nie ma sprężyn przy amortyzatorach, a sztywnej rozpórki nie da się zamontować.

Autor:  Chalski [ czw paź 09, 2008 8:21 am ]
Tytuł:  Re: Vitara 5d 1,6 16v a rozpórka przedniego zawieszenia.

No to w wolnej chwili musze dokładnie sprawdzić co z mocowaniem budy do ramy.
Tzn że taka rozpórka jak w v6 nic nie daje - jednak chyba po coś ją stosowali.
U mnie przerwa między ramą a budą przy mocowaniu amorków jest ok 1 cm ale kiedyć jak przesadziłem na wyjebach to rama tak przywaliła o bude że aż wygieło kawałek budy - czy to norma? Nie wydaje mi sie.

Autor:  vaiker [ pt paź 10, 2008 10:18 pm ]
Tytuł:  Re: Vitara 5d 1,6 16v a rozpórka przedniego zawieszenia.

chalski, powiedz mi skad masz weryfikacje ze rozstaw jest ten sam ? patrze na swoja rozebrana v6 i widze ze to auto ma przod szerzej niz zwykle vitary do 97 roku i nawet moja 2.0 16 v ma kola blizej ( jutro zweryfikuje to dokladnie bo sam sie zastanawiam czemu - czy to wina wahaczy czy wina szerokosci ramy z przodu) podstawowa sprawa to miejsce nad silnikiem, moge Ci zmierzyc z v6 i z 16v , 2 sprawa to maska - v6 z rozpurka i 16v z rozpurka ma przetloczenie na masce, rozstaw tak jak pisalem - zweryfikuje, natomiast pytanie dlaczego u ciebie kielich wali o bude ? skrzywiona rama/zgnita rama ? nie powinno to miec miejsca , u mnie jest dookola po 1 centymetrze miejsca, kolega wyzej pisal ze rozpurka nic nie da, ja mysle ze da, mimo ze ona lapie tylko za amor a nie za sprezyne, to i tak punktem konstrukcyjnym jest rama, usztywnienie kielichow zmniejszy wygiecia ramy, a ze sprezyny zaparte sa o rame to zyskamy na wszystkim, dla zmeczenia ramy taka rozpurka jest idealna, niweluje wiele

Autor:  Chalski [ ndz paź 12, 2008 5:31 pm ]
Tytuł:  Re: Vitara 5d 1,6 16v a rozpórka przedniego zawieszenia.

U mnie niby też jest ok 1 cm między budą a ramą przy mocowaniu amorka tyle że w moim złomie buda w tych miejscach była lekko dziurawa i blacharz coś tam motał - pewnie wklepał stare naspawał nowe i dlatego wali.
Co do ramy - dziur nie ma ale z tylnej części np wybierałem dość dużo rdzy z otworów konstrukcyjnych więc może już nie mieć 100 % sztywności.
Poza tym jak pisałem podciągi przy budzie pod nogami kierowcy i pasażera też nie są za "bogate"
Co do rozstawu mocowań amorków - z tego co wiem identyko
W masce też mam od spodu przetłoczenie - na ożebrowaniu maski od spodu.
Z tym że między maską a kolektorem dolotowym jest na oko max 5 cm i tu może być problem bo sama rozpórka ma kilka cm wysokości i podobno w orginale wychodzi za nisko w porównaniu do silnika.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/