Witam,
Mam VITARĘ, która przez 2 -3 lata stała.
Wymieniłem oleje i filtry.
Obecnie odpala na dotyk. Po kilku minutach z tyłu (jakby z baku) dobiega głośny pisk.
Ruszam i rozpędzam się jest ok. Pisk nie ustaje. Po ok 2 - 3 km silnik, przerywa, dławi się. Muszę się zatrzymać wyłączyć silnik. Poczekać może z 1 min. odpalam i znów wszystko ok, do przebiegu ok 2 km i znów przerywa.
Wymieniłem filtr paliwa. (trochę mułku w nim było)
Czy zatem może należy zainwestować w nową pompę? Czy może najpierw ją jakoś przyczyścić?
A czy mozliwy jest dostęp do pompy bez wyjmowania baku? Pls o pomoc, bo wyjęcie zbiornika z tego co przeczytałem nie jest takie łatwie, zatem może jest jakaś inna przyczyna, a piskiem pompy na razie się nie przejmować
Pozdrawiam
?
dam znać - takie proste pomysły chce się od razu praktykować - może się uda
