suzuki.info.pl http://suzuki.a-ng.eu/forum/ |
|
Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=6&t=9166 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | lukenduro [ pn sty 14, 2013 9:13 am ] |
Tytuł: | Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
Hej. Silniki kolegów (Patrol K260 i disco I) pracują po odłączeniu akumulatorów. Czy moje V6 też powinno? I inaczej: czy jeżeli siada alternator, to silnik powinien dalej pracować? |
Autor: | Zulu [ pn sty 14, 2013 9:27 am ] |
Tytuł: | Re: Odp: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
Diesel pójdzie, benzyna nie. Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
Autor: | piotrk [ pn sty 14, 2013 9:32 am ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
po pierwsze: nie należy odłączać akumulatora przy pracującym silniku, gdyż albowiem można się pozbyć elektroniki na stałe. po drugie: każdy silnik będzie działał bez sprawnego alternatora czerpiąc energię elektryczną z akumulatora, jedne dłużej (diesel, szczególnie stary) inne krócej (benzyna). ![]() |
Autor: | NuVo [ pn sty 14, 2013 9:33 am ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
Po co staremu klekotowi prąd z akumulatora podczas pracy? |
Autor: | piotrk [ pn sty 14, 2013 9:35 am ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
staremu - po nic, ew. do podtrzymania elektrozaworu, który być powinien. Im nowszy, tym bardziej prądożerny jak mniemam ![]() jeśli są kompiutry i inne nowomodne dziadostwa naszpikowane elektroniką (abs'y i inne śmieci), to oględnie mówiąc "akumulator działa jak filtr i chroni elektronikę "skokami" napięcia". Odpinając aku, może się nic nie stać, a może się stać ![]() |
Autor: | NuVo [ pn sty 14, 2013 9:38 am ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
Spoko,dla uściślenia odniosłem się do podanych przykładów samochodów w pierwszym poście, gdzie stopień zaawansowania elektryki jest na poziomie embrionalnym ![]() |
Autor: | piotrk [ pn sty 14, 2013 9:43 am ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
swoją drogą, sytuacja z dziś: wsiadam rano do vitki - odpala - dobra nasza, będzie można offem pojechać do pracy ![]() ![]() na szczęście hyundai nie miał focha, więc suza pozostała na wsi - leniwa bestia symuluje ![]() ![]() |
Autor: | NuVo [ pn sty 14, 2013 9:45 am ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
Co w przypadku kiedy kontrolka ładowania nie zaświeci? Miałem taki przypadek na jesieni. Zaczęło szarpać autem, w końcu zdechło. Przyczyna? |
Autor: | kostuch [ pn sty 14, 2013 9:49 am ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
NuVo pisze: Co w przypadku kiedy kontrolka ładowania nie zaświeci? Miałem taki przypadek na jesieni. Zaczęło szarpać autem, w końcu zdechło. Przyczyna? Kabelek od wzbudzenia się urwał. |
Autor: | NuVo [ pn sty 14, 2013 9:51 am ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
Nie, kable były na swoim miejscu, po włożeniu alternatora 70A jest ok. Ewidentnie coś w starym alternatorze. ![]() |
Autor: | kostuch [ pn sty 14, 2013 12:48 pm ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
NuVo pisze: Nie, kable były na swoim miejscu, po włożeniu alternatora 70A jest ok. Ewidentnie coś w starym alternatorze. ![]() Mógł się urwać wewnątrz alternatora ![]() |
Autor: | Browning [ pn sty 14, 2013 4:09 pm ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
Nie wiem jak Vitara (ma kompa więc pewnie byłoby ciężko) ale Samuraje jeżdżą bez problemu bez aku ![]() Kumplowi na wyprawie kiedyś padł to odpalał tylko z czyjegoś, jeździł tak kilka dni ![]() ![]() Po założeniu aku wszystko grało |
Autor: | lukenduro [ pn sty 14, 2013 4:43 pm ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
No mi właśnie tez wydawało się, że powinien silnik chodzić bez aku... |
Autor: | kostuch [ pn sty 14, 2013 5:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
Browning pisze: Nie wiem jak Vitara (ma kompa więc pewnie byłoby ciężko) ale Samuraje jeżdżą bez problemu bez aku ![]() Kumplowi na wyprawie kiedyś padł to odpalał tylko z czyjegoś, jeździł tak kilka dni ![]() ![]() Po założeniu aku wszystko grało Samurai z komputerem długo tak nie pojeździ. Gaźnikowy samurai przeżyje. Poza tym co innego mieć padnięty aku a co innego nie mieć go wcale. |
Autor: | klark [ pn sty 14, 2013 5:50 pm ] |
Tytuł: | Re: Czy V6 powinien chodzić po odłączeniu aku? |
NuVo pisze: Co w przypadku kiedy kontrolka ładowania nie zaświeci? Miałem taki przypadek na jesieni. Zaczęło szarpać autem, w końcu zdechło. Przyczyna? regulator napięcia może? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |