suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest sob cze 21, 2025 8:27 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: śr paź 12, 2011 4:19 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: wt cze 21, 2011 9:36 am
Posty: 229
Lokalizacja: Poznań
Wczoraj się pierwszy raz zakopałem :-)
Wjechałem w kopny piach na 2H.
Mam wrażenie, że kiedy włączyłem 4H i 4L to napęd przedni się nie załączył.
Buksowały jedynie tylne koła.

A pytanie brzmi tak: czy by zapięły się piasty to przednie koła muszą się choć trochę obrócić?

Z tego co dawno temu napisał Hadek:
Hadek pisze:
Reasumując, zapina srodek a rozpina obudowa.
nie powinny, ale czy tak jest na pewno?

_________________
był: Long 2.0 V6 '97 LPG, lift 2,5" BFG MT T/A KM2 29"
był: ZJ 5.2 V8 '96 LPG, lift 5,5", koła 32"
były: Pajero III 3,5 V6 GDI '02 i 3,2 DiD '01
była: GV II 3,2 V6 '08
był: KJ 3,7 V6 '01
jest: GV I XL-7 '02, lift 3", koła 29"


Na górę
Post: śr paź 12, 2011 7:16 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 08, 2009 10:04 am
Posty: 346
Lokalizacja: Polkowice
wydaje mi się, że koła muszą się obrócić jeśli masz automaty albo manuale i dopiero je przekręciłeś na "lock" po tym zakopaniu. ale to wcale nie musi być nie wiadomo jaki obrót. miałem podobne sytuacje i też włączałem napędy dopiero jak się wkopałem - zawsze się załączyły..chociaż nie zawsze to mi coś dało heh :lol: ostatnio miałem też taką akcję, że jedno sprzęgiełko ustawiłem na lock a drugie na free (bo niewyraźne mam te napisy i w ferworze walki się pomyliłem) i się dziwiłem, że coś b. słabo ten przód ciągnie a praktycznie nie ciągnął.więc może miałeś źle załączone jak ja

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta


Na górę
Post: śr paź 12, 2011 8:13 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: wt cze 21, 2011 9:36 am
Posty: 229
Lokalizacja: Poznań
Moja Czarna ma automaty, które normalnie, czyli po zatrzymaniu, wrzuceniu 4H i ruszeniu załączają się poprawnie.
W opisanej sytuacji wrażenie było takie, że po włączeniu 4H (a później L) przód w ogóle nie ciągnął, ale wydawało mi się, że słyszę jak pracuje przedni wał. Nie zauważyłem tez by przednie koła jakoś specjalnie wkopały się w piach - w przeciwieństwie do tylnych :roll:

_________________
był: Long 2.0 V6 '97 LPG, lift 2,5" BFG MT T/A KM2 29"
był: ZJ 5.2 V8 '96 LPG, lift 5,5", koła 32"
były: Pajero III 3,5 V6 GDI '02 i 3,2 DiD '01
była: GV II 3,2 V6 '08
był: KJ 3,7 V6 '01
jest: GV I XL-7 '02, lift 3", koła 29"


Na górę
Post: śr paź 12, 2011 8:51 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 08, 2009 10:04 am
Posty: 346
Lokalizacja: Polkowice
to faktycznie dziwna sytuacja. może faktycznie się nie włączyły :?: ale teraz już działają normalnie? jeśli działają to nie ma co się martwić, może za mało się obróciły koła i faktycznie się nie załączyły te sprzęgiełka.

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta


Na górę
Post: pt paź 14, 2011 10:58 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lut 07, 2011 9:45 pm
Posty: 1351
ResoR pisze:
Mam od samiego ...

trzeba 2 mm podkładkę skombinować bo są lekko za krótkie....

...... ale Sław nie poleca takiego rozwiązania z powodu gorszej szczelności całego zestawu...

zobaczymy jak będą robić ... bo jeszcze nie miałem okazji w terenie sprawdzić..


Samurajowe sprzęgiełka manualne na podkładkach (dystansach) dobrze zrobionych z aluminium nie przepuszczają wody. Ja je mam założone bez żadnego uszczelnienia. Robią bez zarzutu.

_________________
Czarna Vita 1.6 8V. Merc-Samara. Bodylift 2".Zawias 4".Bak lift 3". LPG Blos. Stalowy most. Simex 30"
Czerwone E30 cabrio-oryginał.


Na górę
Post: ndz paź 16, 2011 9:37 pm 
Offline
1" - młody upalacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn wrz 20, 2010 7:48 am
Posty: 92
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
lukenduro pisze:
A pytanie brzmi tak: czy by zapięły się piasty to przednie koła muszą się choć trochę obrócić?

Zdecydowanie tak. To jest właśnie problem automatów. Musisz przewidzieć, że się zakopiesz :wink:
Przy manualach ten obrót kół nie jest wymagany.

_________________
Vitara Long 2.5 V6 - była


Na górę
Post: wt paź 18, 2011 9:08 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: ndz lis 14, 2010 11:55 pm
Posty: 222
Lokalizacja: Garwolin
Silnik: baleno G16B
Rok prod.: 1991
Oj nie jest taj jak piszecie. Sprzęgiełko zapina się od obrotu półosi a nie koła. Wystarczy podnieść koło i pobawić się działaniem. Zakrecić ręką za półoś i zapięte. W przeciwną kołem i rozpięte. Ot cała filozofia.
Dlatego automaty nie znoszą bujania przód tył i trudnych podjazdów, bo jak pozwolimy na obrót koła w drugą stronę to później sprzębiełko gwałtownie się zapina i może się rozpi*** Tu zaleta manuali.
U mnie jak się wkleję na tyle to zapięcie przodu to jest takie łup sprzęgiełek (mimo delikatności) i przód działa.


Na górę
Post: śr paź 19, 2011 9:38 pm 
Offline
1" - młody upalacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn wrz 20, 2010 7:48 am
Posty: 92
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Tzn. twierdzisz, że jak się zakopiesz jadąc z tylnym napędem, to wystarczy załączyć (automatycznie) przód i wyjedziesz ?

_________________
Vitara Long 2.5 V6 - była


Na górę
Post: śr paź 19, 2011 10:53 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: ndz lis 14, 2010 11:55 pm
Posty: 222
Lokalizacja: Garwolin
Silnik: baleno G16B
Rok prod.: 1991
Zgadza się. Łatwo to się sprawdza o czym pisałem. I nie widzę innej możliwości budowy żeby koło musiało się zakręcić.


Na górę
Post: czw paź 20, 2011 6:31 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 15, 2007 5:40 pm
Posty: 926
Lokalizacja: coraz bliżej domu ;)
Orcio pisze:
Zgadza się. Łatwo to się sprawdza o czym pisałem. I nie widzę innej możliwości budowy żeby koło musiało się zakręcić.


tak jest
kiedyś wjechałem na 2wd w łąkę i koniec ... dźwignia w 4wd i lekko puszczam sprzęgło,
czuć jak zaczyna kręcić tył i nagle ŁUP ... dołącza się przód, zuza pomału rusza :D

nie polecam jednak na codzień, załączenie pod obciążeniem to nic przyjemnego :mrgreen:

wychodzi na to że musi zakręcić się półoś a nie koło

_________________
... i jest 4x4 - Vitara 3d prawie seria i w lato chłodniutko :)


Na górę
Post: czw paź 20, 2011 2:24 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 12, 2009 10:13 pm
Posty: 2174
Lokalizacja: Warszawa
Silnik: 2.0 HDI
Model: XL7
Rok prod.: 2006
Jak miałem automaty to w błocie przy unieruchomionych kołach zawsze się napęd załączał, czyli od półosiek musiał. Chociaż tak naprawdę to chyba nie ma znaczenia co się kręci - albo się kręcą bebechy od półośki albo od obudowy sprzęgiełka kręcącej się z kołem - efekt jest ten sam. A że w łagrze kręci się półośka to od niej się zasprzęgla. Z mojego doświadczenia to takie zasprzęglanie pomaga dosyć efektywnie wykończyć automaty ;). No i przepinają się przy cofaniu.

_________________
Long 2.0 TD 1997r, polcalmini i MT > (...) > XL7 2.0 HDI
"Spijmy gorycz co uwiera, niech z trzeźwości nas rozbiera"


Ostatnio zmieniony wt paź 25, 2011 3:34 pm przez Niedzwiadz, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Post: wt paź 25, 2011 5:59 am 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 03, 2009 10:41 pm
Posty: 274
Lokalizacja: Wlkp.
Mam pytanie jak najlepiej sprawdzić czy po zapięciu przodu on ciągnie. Mam automaty słyszę pyknięcie i nie wiem czy się zapieły.


Na górę
Post: wt paź 25, 2011 10:04 am 
Offline
Moderator

Rejestracja: wt lut 13, 2007 9:17 pm
Posty: 5119
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne
Silnik: H27A
Model: GV XL7
Rok prod.: 2003
Rusz półosią, albo dźwignij koło i nim zakręć - będzie kręcić się półoś.
Najstarszym sposobem jest najazd na wysoki krawężnik :wink:

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.


Na górę
Post: wt paź 25, 2011 10:11 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 15, 2007 5:40 pm
Posty: 926
Lokalizacja: coraz bliżej domu ;)
NuVo pisze:
Rusz półosią, albo dźwignij koło i nim zakręć - będzie kręcić się półoś.
Najstarszym sposobem jest najazd na wysoki krawężnik :wink:



eeetam krawężnik ... lepiej wkleić
np tak
Obrazek
przy okazji weryfikują się pewnie zbędne rzeczy :lol:

_________________
... i jest 4x4 - Vitara 3d prawie seria i w lato chłodniutko :)


Na górę
Post: wt paź 25, 2011 11:36 am 
Offline
Moderator

Rejestracja: wt lut 13, 2007 9:17 pm
Posty: 5119
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne
Silnik: H27A
Model: GV XL7
Rok prod.: 2003
Aleś wygrzebał skamielinę... :mrgreen:

U mnie wszystko wytrzymało, tylko rozrusznik trzeba było reanimować :mrgreen:
Za to Adam dorobił się stalowego zderzaka.

MŁODZIEŻY! Przed wjazdem w kałużę bezwzględnie sprawdzajcie jej głębokość i siłę zasysania, np. za pomocą pilota... :mrgreen:

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl