Panowie odświeżam, bo zdaje mi się, że odkryłem coś ciekawego.

Być może przypadkowo wpadłem na sposób jak zainstalować reduktor z samiego bez skracania wałów.
Złożyłem wał łączący reduktor ze skrzynią z 5 elementów:
- dwie koncówki wału od samuraia (ta z wieloklinem i ta z czterema otworami na śruby) połączyłem je jednym krzyżakiem
- Z dwóch starych wałów Vitary zdjąłem te końcówki z otworami na śruby i też połączyłem je jednym krzyżakiem
- pomiędzy tak pozyskane "przeguby" dałem podkładkę pod wał (ma chyba 25mm o ile pamiętam - od liftu polcalmini)
Po wstępnym podwieszeniu reduktora wstawiłem krótki wał i przedni od samuraia na przód. Po dłuższej walce z ustawianiem go na pasach i klockach okazało się że drugi przedni wał od samiego pasuje niemal idealnie na tył (zostało ok 1,5cm luzu).
Zaznaczam, że to bardzo robocza wersja, więc nie chcę być nadmiernym optymistą. Jutro zrobię foty to ocenicie czy kąty wałów będą w porządku - mi się wydaje że są dość łagodne.
_________________
CABRIO 90' 1,6 8v - Afgany, 2x100%, 33 simex - SPRZEDANA (NOWY PROJEKT W DRODZE)
więcej:
viewtopic.php?f=28&t=1989