suzuki.info.pl
http://suzuki.a-ng.eu/forum/

Wybija przedni napęd
http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=7&t=10761
Strona 1 z 1

Autor:  janinaaa [ wt wrz 24, 2013 10:41 am ]
Tytuł:  Wybija przedni napęd

Jak w temacie, co możne być przyczyną, sytuacja wygląda tak:
jadąc z napędem na dwie osie po ośnieżonej drodze jest okey, nagle jest mniej śniegu, droga jest tylko mokra, po chwili jest brzdęk i przedni napęd się rozpina. Tak było kilka razy. Przykład z ubiegłej zimy, potem przedniego zapędu nie zapinałem.
Wyczytałem, że odpowiedzialna może być pompka, albo przewód od pompki do przedniego mostu.
Macie może pomysł, co może być powodem takiego stanu rzeczy?
Zima się zbliża :)

Autor:  marirus [ wt wrz 24, 2013 12:40 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

Pneumatyczne załączanie przedniego mostu jest w Grand Vitarze I a wnioskując z twojego podpisu masz Vitarę long z automatycznymi sprzęgiełkami piast. Gwoli przypomnienia po przyczepnym nie jeździmy z załączonym 4WD po przyczepnym(np mokry asfalt). Wybijało ci dźwignię załączania napędu czy nie bo jak to pierwsze to może to być wina zużytego łańcucha przeniesienia napędu, a jak to drugie to sprzęgiełka by pasowało rozebrać, wyczyścić i nasmarować.

Autor:  danthe [ wt wrz 24, 2013 12:48 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

Zakładam że opony są takiego samego rozmiaru oraz ich stopień zużycia też jest na zbliżonym poziomie?

Autor:  janinaaa [ wt wrz 24, 2013 1:17 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

marirus pisze:
Pneumatyczne załączanie przedniego mostu jest w Grand Vitarze I a wnioskując z twojego podpisu masz Vitarę long z automatycznymi sprzęgiełkami piast. Gwoli przypomnienia po przyczepnym nie jeździmy z załączonym 4WD po przyczepnym(np mokry asfalt). Wybijało ci dźwignię załączania napędu czy nie bo jak to pierwsze to może to być wina zużytego łańcucha przeniesienia napędu, a jak to drugie to sprzęgiełka by pasowało rozebrać, wyczyścić i nasmarować.


Bardzo dziękuję za szybką odpowiedz:
Wszystko się zgadza co do mojej vitary :)
Fakt wątek dotyczący pompki i przewodu dotyczył GV I, nie wiedziałem że jest inaczej w starszych.
Co do jazdy po przyczepnej nawierzchni - znam zasady, ale w zimie stan nawierzchni jezdni ulega zmianie często.
Co do wybijania dźwigni napędów, to jeżeli dobrze pamiętam to wybijało, czyli możliwe, za łańcuch w reduktorze, tym bardziej, że z dwa razy się zdarzyło, że po włączeniu napędu, przy wstecznym, coś strzelało. Muszę poszukać informacji na temat tego łańcucha, ewentualne koszty i trudność naprawy. Aha w reduktorze nie wymieniałem oleju, próbowałem, ale tylko rozkalibrowałem kurek wlewowy i nie odkręciłem.
Sprzęgiełak też nie czyściłem :oops: .


Rozmiar opon ten sam, stan zużycia na oko podobny. To tez może spowodować wybicie napędu?

Autor:  danthe [ wt wrz 24, 2013 2:10 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

Taniej jest kupić używany sprawny reduktor niż naprawiać.
Objawy sugerują zużyty łańcuszek. Prosty test: na włączonym 4x4 dynamicznie cofnij, jak coś strzeli to na 90% łańcuszek. Możesz też oznaczyć wały, jeśli po takim strzale się przesuną względem siebie to wiesz już ze łańcuszek.

A opony muszą być identyczne co do rozmiaru, bieżnika, producenta, modelu, stopnia zużycia i daty produkcji/serii.

Autor:  zax [ wt wrz 24, 2013 4:30 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

Przy alumoście z przodu i dynamicznym cofnięciu na 4x4 jest też szansa, że urwie się tylna łapa mostu :)

Autor:  janinaaa [ wt wrz 24, 2013 4:46 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

NO mały teścik zrobiłem, nic nie strzela, wszystko ok. Mam nadzieje,że jednak to nie będzie łańcuch, vitarę mam od ponad 3 lat, przedni napęd używam jak na lekarstwo, wcześniej jeździła w Niemczech, ale stan ramy, rdza symbolicznie sugeruje, ze nie była męczona w terenie /ale tego nie wiem/. Co do strzałów o których pisałem -było to tylko dwa razy - podobne sytuacje. Włączyłem przedni napęd, wsteczny /mam automat/, koła maksymalnie w prawo lub lewo i ruszam, wtedy coś strzela, jak gdyby nie umiało zaskoczyć, vitara chce ale nie umie. Wtedy prostuje koła podjeżdżam trochę do przodu, znowu wsteczny i już bez problemu, bez zająknięcia. To było tylko dwa razy, ostatnio jakieś dwa lata temu.

Ale nie wiedziałem że te opony to takie ważne, mam z przodu i tyły ten sam rozmiar, A/T, ale z przodu Wranglery, a z tyłu BFGoodrich. Czy to może być powodem wybijania przedniego napędu :?:

Autor:  danthe [ wt wrz 24, 2013 5:56 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

janinaaa pisze:
Włączyłem przedni napęd, wsteczny /mam automat/, koła maksymalnie w prawo lub lewo i ruszam, wtedy coś strzela, jak gdyby nie umiało zaskoczyć, vitara chce ale nie umie.

Możliwe, że sprzęgiełka nie mogą zaskoczyć. Lepiej zawsze trochę prosto podjechać żeby zaskoczyły automaty.

janinaaa pisze:
Ale nie wiedziałem że te opony to takie ważne, mam z przodu i tyły ten sam rozmiar, A/T, ale z przodu Wranglery, a z tyłu BFGoodrich. Czy to może być powodem wybijania przedniego napędu :?:

Może. Nawet ten sam model tego samego producenta ale z innej serii może się sporo różnić.

Autor:  marirus [ wt wrz 24, 2013 6:44 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

janinaaa pisze:
Włączyłem przedni napęd, wsteczny /mam automat/, koła maksymalnie w prawo lub lewo i ruszam, wtedy coś strzela, jak gdyby nie umiało zaskoczyć, vitara chce ale nie umie. Wtedy prostuje koła podjeżdżam trochę do przodu, znowu wsteczny i już bez problemu, bez zająknięcia
Bo napęd na przód dołącza się z kołami na wprost. Jak masz skręcone koła to każde ma inną prędkość po łuku stąd te strzały przy ruszaniu zaraz po załączeniu napędu, do przodu też będzie strzelać.

Autor:  janinaaa [ śr wrz 25, 2013 11:18 am ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

Tak też myślałem, że to może być przyczyną tego zjawiska. Więc łańcuch chyba powinien być OK.
Jeszcze raz dziękuję.
Faktem jest , że dopiero kiedy mam te opony to się do dzieje, z tym ze wcześniej, też nie miałem takich samych i tego problemu nie było. Kupiłem go na zimówkach 215/65/16 - dwie pary z tym jedne praktycznie nowe, drugie może po dwóch sezonach - i nic się nie działo. Potem miałem 225/75/16 Wranglery używki z tym, że przód S/P tył A/T i też nie wybijało, dopiero potem aktualny układ. Widocznie ten układ się gryzie. Trochę kombinowałem, ale wiadomo - fundusze.
Do tego dochodzi efekt TATRY, nie czyszczone przygiełka, i nie wymieniony olej w reduktorze.
Tylko co teraz zakup opon myślałem o kumho kl 71, /brak środków/, czy może dokupić do posiadanej pary używki / ale stopień zużycia możne być inny/.
Ewentualnie nie załączać przodu.
Jeszce pytanko czy takie ewentualne wybicie napędu w czasie jazdy może coś uszkodzić?
JK

Autor:  danthe [ śr wrz 25, 2013 11:22 am ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

janinaaa pisze:
Jeszce pytanko czy takie ewentualne wybicie napędu w czasie jazdy może coś uszkodzić?


Może. Mocno wpływa na stopień zużycia łańcucha w reduktorze. Powstają tam spore naprężenia. Generalnie cały napęd pracuje pod większym obciążeniem wtedy.

Autor:  janinaaa [ śr wrz 25, 2013 12:57 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

No to by nie robić pochopnych kroków, wrócę na zimę do w/w zimówek/chociaż nie planowałem/, zobaczymy co będzie jak będzie ok, to na stówę opony.
Potem ewentualnie aktualne A/T sprzedam, albo dokupię do kompletu takie same.
Może ktoś będzie chciał się pozbyć kompletu Kumho - na nowe mnie raczej nie będzie stać. :)

ps.
ale jak to jest - kupie nowy komplet opon za ponad 2000 złotych i po powiedzmy dwóch latach jedną zniszczę, co wtedy :?:

Autor:  danthe [ śr wrz 25, 2013 1:34 pm ]
Tytuł:  Re: Wybija przedni napęd

janinaaa pisze:
ale jak to jest - kupie nowy komplet opon za ponad 2000 złotych i po powiedzmy dwóch latach jedną zniszczę, co wtedy :?:


Jeśli stare opony są tak mocno zużyte że jest mierzalna różnica w obwodzie koła w porównaniu do nowej to te stare nadają się raczej do wymiany :)
Gorzej jeśli nowa opona będzie inna niż stare - inna, nowa, ulepszona seria. Wtedy masz problem. Ale tak jest wszędzie. nawet w osobowych. Jak wymieniasz oponę to zalecane jest dwie przynajmniej wymienić. Ostatnio widziałem letnią oponę Bridgestone chyba. Bieżnik był znacząco inny niż w takim samym modelu i rozmiarze sprzed 3 czy 4 lat. Dodatkowo obwód też był inny.

zax pisze:
Przy alumoście z przodu i dynamicznym cofnięciu na 4x4 jest też szansa, że urwie się tylna łapa mostu :)

Z umiarem, wszystko z umiarem :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/