suzuki.info.pl http://suzuki.a-ng.eu/forum/ |
|
Reduktor do mnie gada http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=7&t=1485 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | kosciej [ ndz sty 04, 2009 8:08 pm ] |
Tytuł: | Reduktor do mnie gada |
Reduktor do mnie gada... Jako że zaczęła się zima, to włączyłem 4x4 dziś na trochę... I mi coś tam szmera.. Jak jadę. Jak stoję to nic nie słychać, na N też nic nie słychać... Może to nie reduktor, ale słyszę tylko na 4x4 ![]() Takie szemranie, jakby coś luźnego było i wpadało w drgania... Ale obejrzałem wszystko i nic luźnego nie mam ![]() |
Autor: | Przemas601 [ ndz sty 04, 2009 9:27 pm ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
spotkałem się z czymś takim,luz był na wewnętrznym łożysku przedniej piasty,tym od przegubu |
Autor: | kosciej [ ndz sty 04, 2009 9:29 pm ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
Jak to rozpoznać? I jak naprawić? ![]() |
Autor: | Chalski [ pn sty 05, 2009 9:29 am ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
Do mnie też reduktor lub przedni most troche gadał (szumienie lub gwizd) ale przy ok 90 km/h jak 1-go wracałem z Żyrardowa do Otwocka. Cała droga zadupiami i cała droga na 4x4 H ale się ludziska w plaskaczach gapili. Oni na śniegu ledwo 40 - 50 a ja na luzaka 90 ![]() Wreszcie przydało się 4x4 do normalnej jazdy po białoczarnym. Ale dźwieki na tyle ciche że nie przerzywam. |
Autor: | kosciej [ pn sty 05, 2009 7:49 pm ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
U mnie nie są głośne, ale nie jest cichy... Tak jakby coś tam delikatnie rzęziło... Nie weim - jutro i tak wstawiam Vitare do Banana, więc powiem, żeby osłuchał... |
Autor: | piotrk [ pn sty 05, 2009 8:28 pm ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
a może zmienić trzeba maź błotopodobną na olej po prostu? ![]() |
Autor: | kosciej [ wt sty 06, 2009 10:15 am ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
Taką opcję również wziąłem pod uwagę ![]() Choć ja nie taplam auta aż tak głęboko... |
Autor: | piotrk [ wt sty 06, 2009 10:20 am ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
kosciej pisze: Taką opcję również wziąłem pod uwagę Ja też ... max co się zdarza to z jednej strony koło w całości zakryte ... a jednak szlam się pojawia tu i ówdzie ![]() Choć ja nie taplam auta aż tak głęboko... ![]() |
Autor: | kosciej [ wt sty 06, 2009 11:46 am ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
No w sumie kilka razy się moczył tak... Nie wiem - powiedziałem Bananowi, żeby zerknął i do mnie zadzwonił - okaże się. Mam nadzieję, że to nic poważnego... |
Autor: | Przemas601 [ wt sty 06, 2009 5:12 pm ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
[quote="kosciej"]Jak to rozpoznać? I jak naprawić? ![]() można wyczuć luz na przegubie zewnętrznym,w razie co napisz na priva,spotkamy się i zobaczymy o co chodzi |
Autor: | kosciej [ śr sty 07, 2009 12:14 pm ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
Teraz stoi u Banana (Nie wiem, czy znasz zakład - ja tam dłubałem zderzaczek na tył - zaraz za Traskiem jest) Jak tam mi nic nie wymyślą, to z chęcią ![]() |
Autor: | Przemas601 [ śr sty 07, 2009 10:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
kojarzę gdzie to jest,ale nigdy tam nie byłem,wszystko robię sam ![]() w poniedziałek jadę pierwszy raz do elektronika z vitara,mam tremę ![]() |
Autor: | kosciej [ ndz sty 25, 2009 11:43 pm ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
OK - to mialem napisac... Nic nie udalo sie zrobic ![]() Luzow nie ma, sprzegielka przesmarowane...I dalej to samo. Przyczyna jest raczej na pewno most z przodu, bo jak przod odpiety (sprzegielka, czyli flaki sie nie kreca) to nie ma zadnych odglosow... Nie wiem co sie dzieje, ale mnie to troche nie pokoi... Oleum jest ![]() Co jeszcze zauważylem, to ze jak ruszam pod gorke na reduktorze (zapietym przed gorka) to jest takie glosne lup z przodu...Jak kiedys sie to sdarzalo rzadko, tak teraz prawie zawsze...I tylko na ruszaniu z reduktorem. Normalnie 4x4 nie wydaje takich odglosow. Na skreconych kolach zadnych odglosow tez nie, wiec to raczej nie przeguby ![]() Co to moze byc? A moze z tym jezdzic i jak sie rozpadnie, to wtedy zrobic? |
Autor: | slaw [ pn sty 26, 2009 12:00 am ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
a to łuuup to wydobywa sie z reduktora czy z mostu |
Autor: | kosciej [ pn sty 26, 2009 7:59 am ] |
Tytuł: | Re: Reduktor do mnie gada |
Z mostu. Dolatuje do mnie z przodu, wiec na pewno gdzies z mostu... |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |