suzuki.info.pl
http://suzuki.a-ng.eu/forum/

przod nie dziala
http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=7&t=2626
Strona 1 z 1

Autor:  czapa21 [ czw gru 10, 2009 9:34 pm ]
Tytuł:  przod nie dziala

Dzis w piaskownicy przedni naped przestal dzialac stromy podjazd szczyt :shock: lekkie pukniecie i mam teraz 2x4 vitara 95r. sprzegielka automat lift merc-samara pierwszy wypad na extrem evolution 235/75r15 nawet sie nie rozkrecilem :twisted: .Bylo juz ciemno wiec za wiele nie sprawdzilem po zapieciu 4wd 4wd-L polosie nie kreca sie . Porady mile widziane

Autor:  lukaszand [ czw gru 10, 2009 9:46 pm ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

sprawdz najpierw czy po zalaczeniu napedu kreci sie wal ktory idzie do przedniego mostu

Autor:  Cichy [ czw gru 10, 2009 9:58 pm ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

witaj w klubie :mrgreen:
półośka w moście robi pstryk ,a potem cisza jakby nigdy nić

Autor:  czapa21 [ pt gru 11, 2009 9:15 pm ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

no dzis bardziej sie przyjzalem po zapieciu napedow wal sie nie kreci ale niestety poloski tak mysle ze zle to wrozy :(

Autor:  czapa21 [ sob mar 27, 2010 4:00 pm ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

:D no i znow problem ostatnio ukrecilem poios wewnatrz mostu a teraz obudowa rozsypala sie szukam stalowej znalazlem GV 2,5 V6 za 700pln nic lepszego nie ma :roll: mam nadzieje ze moje bebechy beda pasowac i ze sa cale :)

Autor:  milas [ wt maja 04, 2010 8:04 am ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

to ja sie podepne
przód (nowy w sztywnym moscie) nierobi po ostrym gazie przez duze koleiny

dajac moment napedowy jedynie terkocze lewe kolo

obstawiam sprzegiełko

do soboty raczej nierozbiore wiec powiedzcie mi co moglo poleciec czy jest szansa naprawy czy rozgladac sie za sprzegiełkiem

2 opcja to przegob

Autor:  Cichy [ wt maja 04, 2010 8:37 am ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

e tam Milas ty już stary motacz jesteś :mrgreen: ,po prostu rozbierz i napisz dla potomnych co zepsułeś :D

Autor:  milas [ wt maja 04, 2010 9:00 am ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

najgorsze ze niema kiedy
a tak do soboty bym poszukal sprzegiela :mrgreen:

chyba woieczorem do "ytomas monster garaz" podjade i to rozbiore :(

Autor:  milas [ wt maja 04, 2010 6:54 pm ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

noi sprzeielko dziala na sucho

jak dodaje gazu to przod tylko terkocze
przegob?
czy cos dalej (oby nie )

Autor:  Hadek [ wt maja 04, 2010 7:03 pm ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

milas pisze:
noi sprzeielko dziala na sucho

jak dodaje gazu to przod tylko terkocze
przegob?
czy cos dalej (oby nie )



Przegub, pekł koszyk i połos obraca sie w środku

Autor:  OKU [ czw maja 13, 2010 8:47 pm ]
Tytuł:  Re: przod nie dziala

Temat przerabiany wielokrotnie.....Opiszę ostatnie raz może może ktos zanim założy post przeczyta....
Coś pstrykło z przodu i przód nie działa :(
Na reduktorze zapinamu albo N albo 2WD i wysiadmy.Sprzegiełka zapiete.łapiemy prawą i lewą półoskę i ją szarpiemy(do siebie i w kierunku auta)Jeśli puka i rusza się w przegubie znaczy że albo rozleciał sie kosz w zewnętrznym przegubie albo ukreciła się półoska ne wejściu do koszyka.dokładniej zdjagnozujesz próbując obrucić całą półoske przy zapietym sprzegiełku.Jak obrucisz to znaczy że ukrecona.Dobrej półoski nie mógłbys obrócić przy zapietych sprzegiełkach.
Jeśli jednak nie możesz obrucić półoski znaczy że strzeliła mogła ukrecić sie któraś w moście.Diagnoza:
Odpinasz jedno sprzegiełko(reduktor cały czas na N lub 2WD) próbujesz obrucić ta półoską na której rozpiełeś sprzegiełko.Jęśli półośka w moscie jest OK powinien obrucić się wał.Jeśli się obrucił jest ok jeśli nie ukreciła się w miejscu wejścia do koła koronkowego.Z drugom robimy tak samo jak okaże się że wał się kreci.
Może się również zdarzyc że półośki bedą całe a wybuchnie koło talerzowe i atak czy kosz satelit.Też do zdiagnozowania (choćby po spuszczeniu oleju- dużo opiłków) ale to sie nie już nie dzieje jako pstryk tylko zaczyna się dziać już znacznie wcześniej...
Pozdr

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/