suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest sob cze 21, 2025 7:01 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
Post: czw lut 02, 2012 10:04 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 04, 2009 11:16 pm
Posty: 184
Lokalizacja: Gdańsk
Cześc,
Tu opisałem

http://tinyurl.com/7afw9pa

procedurę diagnostyczną załączania przedniego napędu. Dziś gdy Suzia postała na mrozie -minus 15 stopni, załączyłem napęd przedni aby wyjechać z zaspy w której parkowałem - (parkowanie w zaspach ma tą zaletę, że zawsze jest miejsce a suzia wjedzie i wyjedzie ;-).

Kontrolka 4WD zaczęła mi migać, więc trochę się zaniepokoiłem czy do pompki ciśnieniowej (opisanej w cytowanym poście) nie dostała się woda. Na wszelki wypadek nie włączałem tego aby lód nie uszkodził tłoka i innych części ruchomych.

Wody wprawdzie w rurkach nie stwierdziłem ale pojawił się taki problem:

W domu wziąłem: stetoskop medyczny (ma rurkę gumową w kształcie litery "Y" oraz aparat do mierzenia ciśnienia krwi.
(instrukcja serwisowa nakazuje użycie "specjalnego przyrządu" którego oczywiście nie mam )

Jeden koniec górnego ramienia rurki "Y" ze stetoskopu podłączyłem do pompki, drugi za pośrednictwem rurki wędkarskiej podłączyłem do wejścia rurki prowadzącej do mostów zaś u podstawy "Y" podłączyłem manometr.

Ciśnienie w tym układzie osiągnęło 170 mm hg czyli 60% wartości którą ma osiągnąć po czym pompka się wyłaczyła.
Następnie ciśnienie to bardzo powoli opadało, co raz na dwie minuty (po spadku do około 160 hg) prowokowało mechanizm do automatycznego dopompowania układu.

W nagrzanym do +15C ciepłym garażu, gdy zamontowane jest wszystko "normalnie" słysze tą pompę nawet rzadziej - raz na 4 minuty jak doładowuje układ. Poprzedza to mignięcie kontrolki 4WD. Jeśli całość jest zmrozona jak np. dziś gdy startowałem zmrozonym autem, działo się to do czasu rozgrzania pod maska co kilka sekund.

Mam pytanie do fachowców którzy to robili - czy jakaś utrata powietrza jest dopuszczalna w tym układzie? I drugie - co tam lubi "popuszczać" zwłaszcza na mrozie?

Nie rozumiem tez dlaczego pompa wyłącza się zanim dojdzie do 300 mm hg - w zasadzie zamiast pompować daje się słyszeć jedynie dwa, trzy ruchy tłoka, cisnianie na manometrze skacze wtedy ze 180 mmhg do ponad 320 i na przemian spada o 140 hg w rytm tych trzasków. Może jakiś element pompy odpowiedzialny za zapobieganie "cofki" powietrza przez pompę nie "zasuwa" się na czas. W efekcie, w chwili wachnięcia ciśnienia powyżej 330 hg wyłącza się zgodnie z ustawieniem czujnika ciśnienia pompa po czym część powietrza ucieka z układu zanim ow tajemniczy zaworek się zasunie pod jego wpływem. Mam taki pomysł aby naszprycowac przez wyjście pompy na obwód trochę smaru parafinowego do przekładni rowerowych (nie zastyga i nie "łapie" brudu). Albo benzynę?

Co wy na taka teorię?
Bawił się tym ktoś lub rozkręcał taka pompę?

pozdrawiam
vonBraun

_________________
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009


Na górę
Post: pt lut 10, 2012 9:14 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: czw paź 20, 2011 9:03 pm
Posty: 389
.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl