mdeja pisze:
Czy nie lepiej np kupić tanio prostego 2.0 DOHC ze Sierrki albo 2.0 z Opla omegi - do tego ze skrzynią a połączyć z reduktorem Samuraja? Jak już rzebić to rzeźbić - a dzięki temu unikniesz sztywnego przywiązania do vitarowskiej skrzynio-reduktorki.
Silnik będzie tanio, reduktor będzie tanio - dojdzie zabawa żeby to upchnąć. Ale może łatwiej będzie upchnąć rzędową czwórkę która jest wąska niż szerszą V6. Przecież Ty masz węższą ramę niż miała moja Vitara

Hmmm Kombinowałem że silnik z Vitary będzie pasował do mocowań itp poza tym będzie przystosowany do pracy w wodzie i na pochyleniach.
Ale ciekawa opcja ta Twoja opcja....
mdeja pisze:
Masmo pisze:
A poważnie:
Jakie przełożenia mostów mają 1,6 16V i 2,0 R4. Da się podmienić z 1,6 8V?? Ciekawą opcją jest ten 2,0 R4 co był w krótkich roczniki koło 97. Ciekawe jak ten piec nadawałby się???
Nie rozumiem - masz auto o najwolniejszych przełożeniach, które osłabło po założeniu 31 cali , a chcesz jeszcze wsadzać szybsze przełożenia. Te modele VItar o które pytasz - mają szybsze przełożenia od Twoich 5,12 co Ci nie pomoże.
Dane u Danielsa na stwonce.
Hehe odwrotnie... Jak bym zmotał 2,0 to zostawiłbym przełożenia w mostach od 1,6 8V.
_________________
Były użytkowik Vitary OR, były moderator, obecnie turystyczny autobus
http://www.terracan.pl/viewtopic.php?f= ... 7&start=60