suzuki.info.pl

Witam.
Poszukuję kogoś kto by mógł kompleksowo połatać moją kochaną, może też od razu lifting jakiś starej zafundować. Lub popatrzeć i definitywnie powiedzieć że tylko zmiana na nowszy model...Buuuu...
Ale mi szkoda. Wiadomo, te młode teraz tylko kasa i tapeta, a bylejakość w zamian!
A moja - silniczek jeszcze ani dymku nie puszcza, solidna pompa wtryskowa a nie jakaś tam druciki cienkie jak w telefonie, upierdliwe komputerki... Troszkę olej kapie tu i tam, ale to pewnie tylko uszczelki
Może znajdzie się jakiś dłubek hobbysta?
Preferowana Warszawa, okolice i okolice trasy na Białystok (Wyszków, Ostrów Mazowiecka itd)
Będę wdzięczny za wszelkie informacje

_________________
Vitara JLX 1,9TD hardtop

Z wawy jesteś i nie wiesz jak na Wilanów do guru vitarowego trafić między innymi.

_________________
GV II 2.0 i automat.

Do jednego Guru dzwoniłem i nie jest zainteresowany łatactwem, a innych jakoś nie znam. Może gdzieś dalej od Wawki? Kiedyś ktoś mi wspominał że pod Białymstokiem jest jakiś spenio, co z kawałka szrotu i balji do prania i budki telefonicznej zrobi nawet nowiutkiego merca, ale nie mam namiarów. Zresztą nie do końca o to mi chodzi:-)

_________________
Vitara JLX 1,9TD hardtop

Jeśli z budy masz wióry, to łatwiej wymienić budę na lepszą.
Jeśli jest do czego spawać, to w naszych okolicach tanio nie będzie.
Może lepiej samemu chwycić za spawarkę

_________________
CABRIO 90' 1,6 8v - Afgany, 2x100%, 33 simex - SPRZEDANA (NOWY PROJEKT W DRODZE)
więcej: viewtopic.php?f=28&t=1989

Ja swego czasu też szukałem kogoś do takiej roboty ale postanowiłem że sam to zrobię. Od następnego poniedziałku zaczynam zobaczymy co z tego wyjdzie. Tak jak koledzy piszą na forum jak zrobisz sam to przynajmniej będziesz wiedział co i jak było robione po za tym tanie łatanie to prawie zawsze fuszerka także jak masz trochę czasu to lepiej samemu się za to zabierz.

Ja wydałem ładny grosz i po pół roku cholera mnie wzięła jak nowe dziury zaczęły wyłazić. Niby blacharz pewny i z polecenia. Jak masz możliwość to lepiej i duuużo taniej samemu się nawet nauczyć i robić. Albo wywieźć auto daleko od Warszawy, wtedy ceny będą może normalniejsze i komuś będzie się chciało za to brać w ogóle

_________________
Long 2.0 TD 1997r, polcalmini i MT > (...) > XL7 2.0 HDI
"Spijmy gorycz co uwiera, niech z trzeźwości nas rozbiera"

Potwierdzam, u mnie po roku wyszło mnóstwo nowych miejsc do zrobienia. A przede wszystkim warto samemu zabezpieczać po blacharce, nawet jeśli ktoś inny będzie Ci spawał. Dobre przygotowanie powierzchni i pomalowanie to jest tyle pieprzenia się, że nie wierzę w to że ktokolwiek zrobi to porządznie w rosądnej cenie.

_________________
Vitara Long 1,6 16V + LPG sekwencja
Lift ok. 2 cale i AT 29'