Dzięki
Wymiana płynów ustrojowych to obowiązek - wiadomo, i to najlepiej nie tuż przed wyjazdem, a jeszcze pojeździć chwilke, czy aby jakieś wycieki nie powstana
Cytuj:
Do zabrania na pewno rolka Powertape Laughing, komplet żarówek, olej na dolewki.
Do tego dołożyłbym jeszcze kawał dobrego, mocnego drutu, silikon żaroodporny i dość długi kabel
Cytuj:
Wentylator bym sobie darował, jak ci wisko siądzie to na stałe zablokujesz.
Dużo z tym roboty? Jakoś nie mam zaufania do mojego wisko ... a tak - "pstryk" i chłodzenie właczone - wtedy nawet górskie podjazdy w ostry upał nie są straszne.
(Tu mi sie przypomina jazda w górach w Bułgarii Hondą Civic mojego kumpla .... zamiast klimy, która i tak nie dawała rady, to mieliśmy włączone ogrzewanie
żeby sie jakoś dotoczyć na góre)
Cytuj:
...może warto pomyśleć o bagażniku dachowym....
Marzy mi się taki do Vitki, ale, że szmaciany dach, to nie da się normalnie kupić (przynajmniej nie znalazłem) i trza coś motać - w planach na przyszłość jest
Zastanawiam się, czy np. paski klinowe lepiej jest wymienić, czy wziąć zapas i ew. powalczyć z nimi na trasie? (wiem wiem, najlepiej to wymienić i mieć zapas
)
To samo z przewodami WN - może tylko najdłuższy brać?
Jakiś patent do reanimacji rozprutych węży gumowych? Nie wiem tylko jaki
_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki