suzuki.info.pl

Witam. Posiadam Suzuki Vitare z 1998 2.0, jakiś czas temu zginęło podświetlenie deski, był przepalony bezpiecznik, wymieniłem na nowy i niestety zaraz po włączeniu świateł się spalił. Wie ktoś od czego dokładnie jest ten bezpiecznik, jest podpisany jako LICENCE 10A i chciałbym wiedzieć co dokładnie muszę przejrzeć aby to naprawić?

Witamy się w innym wątku - zapraszam tam.

Nazwa sugeruje tablice rejestracyjną. Może masz zwarcie w oświetleniu tablicy rejestracyjnej?
Ale o ile nie myle bezpieczników to pod niego podpięte jest jeszcze pare innych reczy.

EDIT:
Może to coś rozjaśni

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Ten załącznik to położenie bezpieczników pod kierownica?

Z tego co piszą w tej instrukcji to tak.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Zbytnio to ja tego nie odczytam bo slabo u mnie z tym jezykiem a poza tym to opis tych bepiecznikow nie pasuje do mojego bo u mnie sa bezpieczniki 10A jeszcze a na tym nic takiego nie ma

Odgrzeję kotleta, ale nie chcę nowego tematu zakładać.

Sprawa się tyczy Vitary z 1990 roku, lecz sytuacja podobna.
Wszystko było OK, ściągałem deskę rozdzielczą, bo robiłem porządek z instalacją od radia, klaksonu, regulatora dmuchawy, etc. Wszystko ładnie pięknie poskładałem, ale wieczorem włączam światła - nie ma podświetlenia zegarów, nawiewu, zegarka... Sprawdzam bezpieczniki - licence - zakładam nowy, przekręcam światła - pyk i znowu bezpiecznik wywalony.
Doczytałem, że tyczy się to m.in. oświetlenia tablicy i faktycznie oświetlenia tablicy z tyłu brak i pozycyjnych też.

Ma ktoś, jakąś receptę czy muszę targać zderzak i szukać zwarcia?