Scorpio pisze:
Jeszcze jedno. Często można przeczytać, że nie wolno stosować niższego indeksu prędkości niż podaje producent auta. Geolandary 012 mają index S (do 180 km/h), zaś Subaru "wymaga" T (do 190 km/h). Ja i tak tym autem 120km/h nie przekraczam, więc spokojnie S-kę założyć mogę - dobrze myślę czy źle?
Źle myślisz
Indeks prędkości musi być co najmniej taki jak określono w homologacji. Jedynie opony zimowe mogą mieć mniejszy o jeden stopień chyba.
Przy przeglądzie na trasie możesz stracić dowód (bardzo rzadko, ale słyszy się coraz częściej że sprawdzają). Przy jakimkolwiek wypadku poważniejszym możesz mieć problemy.
Przepisy:
"
Dziennik Ustaw Poz. 951
Warszawa, dnia 22 sierpnia 2013 r.
Poz. 951
OBWIESZCZENIE
MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ1)
z dnia 6 czerwca 2013 r.
w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych
pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.(...)
5. Pojazd powinien być wyposażony w ogumienie pneumatyczne, o nośności dostosowanej do nacisku koła, oraz dostosowane
do maksymalnej prędkości pojazdu; ciśnienie w ogumieniu powinno być zgodne z zaleceniami wytwórni dla danej
opony i obciążenia pojazdu.
5a.49) Dla opon oznakowanych jako śniegowe, zgodnie z dyrektywą 92/23/EWG, dopuszcza się niespełnianie dostosowania
do maksymalnej prędkości pojazdu, pod warunkiem że są one dostosowane co najmniej do prędkości równej
160 km/h, a w pojeździe umieszczono nalepkę ostrzegawczą o maksymalnej prędkości tych opon tak, aby była ona widoczna
oraz czytelna dla kierowcy.
"
Czyli wprost do homologacji się nie odnoszą. Ale zapewne maksymalna prędkość jest brana z homo, wiec musisz mieć co najmniej takie. Poza tym Czym większy indeks prędkości tym sztywniejsze opony i zazwyczaj lepsze prowadzenie. Sztywniejsza opona to większa odporność na krawężniki i mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia felgi ale i mniejszy komfort.
PS:
nie wiem czy info o śniegowych odnosi się też do opon M+S wielosezonowych - jeśli tak to zgodnie z przepisami możesz dać nawet opony M+S z indeksem 160kmh. Tylko, że jazda w lecie na śniegowych oponach jest traktowana jako rażące zaniedbanie i może powodować problemy z odszkodowaniem w przypadku upierdliwego ubezpieczyciela.