stefanson pisze:
...jak mam równiutko 2.5 tys obrotów to brzęczy strasznie. Jak jest niżej lub wyżej to nie słychać, czy jest to dziwne, czy nie dziwne?
A weź no zamiast rozprawiać nad wywalaniem katalizatora wejdź no pod auto i niech ci ktoś (tylko na sprzęgle!) przygazuje na te 2,5 tyś i zobaczysz co ci telepie, ale wydaje mi się że to drgania przy zchodzeniu się dwururki- objaw typowy w tych samochodach. Trza poprostu wziąść migomat i pospawać-ot technika.
A nawet patrząc od góry (po otwarciu maski) w miejscu gdzie kończy się dwururka dojżysz czy się nie telepie...
A katalizator jak ktoś wymyślił to chyba nie dla jaj, jak tam jest to niech bedzie-dość ludzi już pracuje na ocieplenie klimatu- nie dokładajmy się do tego-ale to już na inny temat....

_________________
była

Vitka na standartowych 235/75